Po pogodowym koszmarze, linie Southwest Airlines opublikowały informacje finansowe dotyczące czwartego kwartału 2022 roku. Linia lotnicza spodziewa się ogromnych kwartalnych strat. Co więcej, straty Southwest Airlines mogą sięgać również nowego roku.
Burza śnieżna wywołała ogromne straty Southwest Airlines
Ogólnie rok 2022 był pozytywny dla większości amerykańskich linii lotniczych. Ograniczenia w podróżowaniu w całym kraju iw większości innych krajów zostały zniesione w związku z powszechnym spadkiem liczby zachorowań na COVID-19. Po zniesieniu ograniczeń popyt na ruch lotniczy wręcz eksplodował, powodując liczne problemy branży.
Jednak wielu pasażerów zaakceptowało fakt, że opóźnienia i odwołania zostały stałym elementem podróży lotniczych i należy się ich spodziewać przy rezerwacji. Jednak w przypadku odwołań lotów linie lotnicze zawsze niezwłocznie zmieniały rezerwacje tak szybko, jak to możliwe, dzięki czemu zakłócenia były stosunkowo znośne. Potem nadeszła zimowa burza Elliot, która zakłóciła rozkłady lotów w całych Stanach Zjednoczonych.
W dniach poprzedzających Boże Narodzenie śnieżyca skutkowała odwołaniem tysięcy lotów w całym kraju. Nagły wzrost odwołań i opóźnień sprawił, że linie lotnicze zaczęły się borykać z problemem przeciążenia personelu i systemów. W kolejnych dniach burze ustały i po świętach Bożego Narodzenia liniom udało się przekierować pasażerów. Udało się to większości linii, z wyjątkiem Southwest.
Systemy linii lotniczej zawiodły podczas świątecznego chaosu, a personel linii lotniczych energicznie pracował nad ręcznym planowaniem. Firma ostatecznie zdecydowała się zamknąć cały system planowania i uruchomić go ponownie. Śnieżyce i późniejsze fiasko w harmonogramie doprowadziły do odwołania przez linię lotniczą 16 700 lotów między 21 a 31 grudnia. Tysiące odwołanych lotów i brak alternatywnych opcji rezerwacji sprawiły, że dziesiątki tysięcy pasażerów i członków załogi utknęło na lotniskach w całym kraju.
Southwest Airlines said it will reimburse passengers for expenses incurred following flight cancellations as a result of the massive winter storm in the U.S. https://t.co/OSb15t0EJn pic.twitter.com/TnNF5mUAT0
— Reuters (@Reuters) December 30, 2022
Czytaj też: Śnieżyca sparaliżowała USA. Tysiące odwołanych lotów
Straty w milionach dolarów
Straty Southwest Airlines sięgają milionów dolarów i to na samych tylko zwrotach biletów. Skutki tego katastrofalnego sezonu świątecznego będą towarzyszyć linii lotniczej przez cały 2023 rok, ponieważ wciąż pracuje ona nad zwrotem kosztów i wynagrodzeniem wszystkich pasażerów, którzy musieli rezerwować hotele i inne sposoby transportu na własną rękę. DOT rozpoczął również dochodzenie w sprawie firmy, co oznacza, że problem będzie się ciągnął jeszcze długo w nowym roku.
Southwest Airlines scrubbed thousands of flights again today in the aftermath of the massive winter storm that wrecked Christmas travel plans across the U.S.
Read more: https://t.co/ie7R5xuWWw
View more photos: https://t.co/cjnqmfGlGG📷: AP pic.twitter.com/1gZN7Apxic
— Star-Advertiser (@StarAdvertiser) December 28, 2022
Southwest Airlines nie złożyło jeszcze żadnych oficjalnych raportów dotyczących swoich finansów w czwartym kwartale 2022 r. Jednak w niedawnym nieoficjalnym raporcie linia lotnicza przedstawiła wskazówki dotyczące finansów kwartału po grudniowych zakłóceniach w lotach. Linia lotnicza spodziewa się, że w tym okresie odnotuje stratę netto w wysokości od 725 do 825 mln dolarów.
Szacuje się, że około 400 do 425 milionów dolarów tej straty to skutki odwołania lotów w okresie świątecznym. Pozostałe straty określa się jako koszty operacyjne, w tym koszty zwrotu pasażerom innych środków transportu oraz noclegów w hotelach. Te koszty operacyjne obejmują również szacowaną stratę z tytułu rozszerzenia przez linię lotniczą oferty 25 000 punktów programu lojalnościowego dla wielu poszkodowanych pasażerów.
Czytaj też: Spłata chwilówek na święta – jak ją ułatwić?
Znajdziesz nas w Google NewsUdana rekrutacja linii airBaltic. Prawie tysiąc nowych pracowników!