W minionym roku wiele branż zmagało się z niedoborami na rynku chipów. Ożywienie po pandemii wywołało kryzys półprzewodnikowy. Jednak według ekspertów kryzysowa sytuacja ma niedługo się zakończyć.
Kryzys półprzewodnikowy może się wkrótce skończyć
Według raportu firmy Counterpoint Research kryzys na rynku półprzewodników powoli dobiega końca. Niedobór półprzewodników ma zostać ograniczony nawet do połowy tego roku. Jednak prognozy te są uzależnione od sytuacji geopolitycznej, związanej z kolejną falą pandemii w Chinach czy wojną. Aktualnie popyt na układy scalone wciąż przewyższa podaż. Szacuje się, że niedobór chipów w branży motoryzacyjnej kosztował producentów 90 mld euro do maja 2021 roku. Według późniejszych szacunków branża ta mogła stracić nawet 210 mld dolarów przychodów w samym tylko 2021 roku. Raport wskazuje, że globalny niedobór półprzewodników zmniejszy się w drugiej połowie 2022 roku. Wówczas redukcji ulegnie występująca obecnie luka pomiędzy popytem a podażą.
Większość ekspertów utrzymuje, że kryzys utrzyma się również w przyszłym roku. Jednak według analityków JP Morgan w 2023 roku sytuacja unormuje się:
Nie spodziewamy się niedoboru dostaw w 2023 r. – więc jest to prawdopodobnie pierwsza rzecz, jaką możemy powiedzieć.
Zobacz także: Ford ograniczy produkcję w 8 fabrykach z powodu niedoboru chipów
Inwestycje długoterminowe zwiększą możliwości produkcyjne
Zamieszanie na rynku półprzewodników sparaliżowało nie tylko sektor motoryzacyjny. Niedobory wpłynęły także na rozwój branży elektroniki użytkowej. Każda branża zmagała się z dużymi wahaniami cen oraz z długim okresem realizacji zamówień. Brak mikroprocesorów wpłynął również na koszty używanych pojazdów (Więcej: Motoryzacja: tegoroczna wyprzedaż rocznika nie odbędzie się!). Obecnie zagrożeniem pozostaje przedłużający się lockdown w niektórych chińskich miastach, który spowodował rekordowe zatory w szanghajskim porcie, uderzając po raz kolejny w łańcuchy dostaw (Więcej: Chiny: spada konsumpcja, rośnie bezrobocie. Lockdowny negatywnie wpływają na gospodarkę).
Zobacz także: Niedobór chipów spowalnia niemiecki przemysł
Pomimo że czołowi producenci chipów ogłosili miliardowe inwestycje w sektorze półprzewodników, nowa infrastruktura powstanie z czasem. Jednak w dłuższej perspektywie fabryki z pewnością zwiększą wydajność. Wciąż głównym rynkiem odpowiedzialnym za produkcję półprzewodników są Chiny. Unormowanie sytuacji związanej z kolejną falą pandemii może przesądzić o dacie zakończenia kryzysu na rynku chipów.
Znajdziesz nas w Google NewsUSA opublikują szczegółowe informacje na temat niedoboru chipów!
3 Komentarze