Wracają kontrole na granicy polsko-słowackiej! Do kiedy będą trwały?
Wszystko, co musisz wiedzieć o przejściach drogowych i kolejowych
W związku z dynamicznym wzrostem liczby nielegalnych migrantów Polska zdecydowała się na wprowadzenie tymczasowych kontroli na granicy ze Słowacją. Decyzja ta, oparta na kodeksie granicznym Schengen, wprowadza kontrole na 11 przejściach granicznych. Czy to rozwiązanie jest jedynie tymczasowe, czy też może stać się stałym elementem polityki granicznej? Oto co warto wiedzieć.
- Kontrole obejmują 11 przejść: 8 drogowych i 3 kolejowych.
- Wprowadzone na podstawie kodeksu granicznego Schengen.
- Możliwość przedłużenia kontroli na kolejne okresy, nie dłuższe niż 20 dni.
Kontekst wprowadzenia kontroli na granicy polsko-słowackiej
Pierwszym elementem, który warto zrozumieć, jest kontekst wprowadzenia kontroli granicznej. Szef MSWiA Mariusz Kamiński ogłosił, że kontrola zostanie wprowadzona o północy. Początkowo będzie obowiązywała przez 10 dni, co jest zgodne z art. 28 ust.1 kodeksu granicznego Schengen. Ten artykuł pozwala na wprowadzenie kontroli w trybie pilnym, co wskazuje na powagę sytuacji.
Następnie, warto zwrócić uwagę na to, że decyzja ta jest reakcją na znaczący wzrost liczby nielegalnych migrantów na terenie Słowacji. W porównaniu z ubiegłym rokiem liczba ta wzrosła niemal o tysiąc procent. Jest to alarmujący wskaźnik, który wymagał natychmiastowej reakcji ze strony władz.
Odpowiedzialny rząd podejmuje odpowiedzialne decyzje. Wobec wzmożonej presji migracyjnej tzw. szlakiem bałkańskim zdecydowaliśmy o wznowieniu od północy tymczasowych kontroli na granicy ze Słowacją. pic.twitter.com/uurBCXgSwr
— Mariusz Kamiński (@Kaminski_M_) October 3, 2023
Czytaj również: Słowacja: Port Bratysława buduje terminal LNG za 40 mln euro
Kolejnym aspektem jest możliwość przedłużenia kontroli. Chociaż początkowo mają one obowiązywać przez 10 dni, istnieje opcja ich przedłużenia, ale nie na dłużej niż 20 dni za każdym razem. Całkowity okres kontroli nie może przekroczyć dwóch miesięcy. To daje pewną elastyczność w zarządzaniu sytuacją, ale również stawia pewne ograniczenia.
Na koniec, decyzję o wprowadzeniu tymczasowej kontroli granicznej podejmuje minister spraw wewnętrznych i administracji. Jest to zgodne z art. 17a ustawy o granicy państwowej. To oznacza, że decyzja ta nie jest przypadkowa, ale oparta na konkretnych przepisach prawa i procedurach administracyjnych.
Lokalizacje i rodzaje przejść na granicy polsko-słowackiej
Pierwszym aspektem, który warto omówić, są lokalizacje przejść granicznych w województwie podkarpackim. Komendant główny Straży Granicznej gen. dyw. SG Tomasz Praga podał, że w tym regionie będą to Barwinek, Radoszyce oraz Łupków. Co ciekawe, Łupków to przejście kolejowe, co oznacza, że kontrola nie ogranicza się tylko do ruchu drogowego. To pokazuje, że władze starają się zabezpieczyć różne kanały komunikacyjne.
Następnie, w województwie małopolskim znajdować się będą cztery przejścia: Muszyna, Muszynka, Piwniczna-Zdrój i Chyżne. Muszyna to kolejne przejście kolejowe, co podkreśla znaczenie tej formy transportu w kontekście kontroli granicznych. Muszynka i Piwniczna-Zdrój to przejścia drogowe, natomiast Chyżne jest znane jako jedno z ważniejszych przejść na tej granicy, często używane zarówno przez turystów, jak i kierowców ciężarówek.
🎥 Minister @Kaminski_M_ o wprowadzeniu tymczasowych kontroli na granicy ze Słowacją. pic.twitter.com/VLj4zemnkw
— MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL) October 3, 2023
Czytaj również: Inflacja w Europie – Czechy, Węgry i Słowacja z wyższą od Polski
W końcu, w województwie śląskim kontrolowane będą przejścia w Zwardoniu, Zwardoń Skalite oraz Korbielowie. Zwardoń Skalite to trzecie i ostatnie przejście kolejowe objęte kontrolą. Korbielów i Zwardoń to przejścia drogowe, które również są ważne z punktu widzenia ruchu turystycznego i handlowego.
Oprócz tego, jak zaznaczył gen. Praga, uruchomione zostaną również miejsca, gdzie będzie można przekroczyć granicę pieszo. To dodatkowy element, który pokazuje, że władze chcą zabezpieczyć różne formy przekraczania granicy, nie tylko te najbardziej oczywiste.
Reakcje i dalsze kroki na kontrole
Pierwszym elementem, który zasługuje na uwagę, są reakcje międzynarodowe na wprowadzenie kontroli. Jak już wcześniej wspomniano, poinformowane zostały o tym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Słowacji, Niemiec, Austrii i Czech. To ważne, ale równie istotne są działania, które podejmują sąsiednie kraje. Na przykład, Słowacja zapowiada przywrócenie kontroli na granicy z Węgrami. Nowo desygnowany premier Słowacji, Robert Fico, zapowiedział, że odpowiednie rozporządzenie zostanie podjęte na pierwszym posiedzeniu jego ewentualnego rządu. To pokazuje, że problem nielegalnej migracji jest traktowany bardzo poważnie również przez sąsiednie kraje.
Następnie, warto zwrócić uwagę na to, że kontrole są wprowadzane w trybie pilnym. Oznacza to, że sytuacja jest na tyle poważna, że wymagała szybkiej reakcji. Wprowadzenie kontroli w trybie pilnym daje również władzom możliwość ich przedłużania w zależności od sytuacji na granicy. To kluczowy element, który pozwala na dynamiczne reagowanie na ewentualne zmiany i wyzwania, jakie mogą się pojawić.
Co więcej, Fico podkreślił, że „nie należy spodziewać się ładnych obrazków z granicy, bo do rozwiązania problemu migracji trzeba będzie użyć siły”. To surowe stanowisko może wpłynąć na dalsze relacje między krajami regionu oraz na podejście do problemu migracji na poziomie unijnym.
Z kolei Węgry wzmocniły ochronę swojej granicy z Serbią, co również wpłynie na dynamikę migracji w regionie. Nieregularny ruch migracyjny na tej granicy w ostatnim czasie wzrósł, co może wpłynąć na decyzje innych krajów i instytucji unijnych.
Na koniec, warto podkreślić, że wprowadzenie kontroli to tylko jeden z elementów w szeregu działań podjętych przez Polskę i sąsiednie kraje w celu zwiększenia bezpieczeństwa na granicy. Można się zatem spodziewać, że w najbliższym czasie pojawią się kolejne inicjatywy, które będą miały na celu zarówno zabezpieczenie granicy, jak i zaradzenie problemowi nielegalnej migracji.