
Kierowców czeka kolejna podwyżka, od kwietnia droższy będzie przejazd autostradą A4 łączącą Kraków z Katowicami. Ile zapłacą kierowcy po zmianach? Co na to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad?
Kolejna podwyżka na A4! Nowe stawki w kwietniu
Od 3 kwietnia kierowców czeka kolejna podwyżka cen za przejazd autostradą A4. Stalexport, koncesjonariusz odcinka A4 z Katowic do Krakowa zapowiedział zmiany. Na każdej bramce opłaty będą wynosić 15 zł w przypadku samochodów osobowych. Dla pojazdów pozostałych kategorii przewidziano opłatę w wysokości 46 zł. Obecnie na bramkach kierowcy płacą 13 zł (osobowe) oraz 40 zł (pozostałe).
Zobacz także: Państwo chce przejąć kontrolę nad A4. Czeka nas bezpłatna autostrada?
Jak wskazuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, wzrost ten jest niezasadny oraz uderzający bezpośrednio w kierowców i transport samochodowy. Pomimo że GDDKiA wyraża niezadowolenie, nie ma wpływu na ustalane ceny przez spółkę Stalexport Autostrada Małopolska S.A.
GDDKiA wydała oświadczenie w związku z podwyższeniem cen za przejazd A4:
Prawo do podwyższenia opłaty za przejazd autostradą płatną wynika z umowy koncesyjnej. GDDKiA nie posiada realnych uprawnień do wpływania na decyzje związane ze zmianami stawek opłat, jeżeli są one zgodne z postanowieniami tej umowy. Zwrócimy się do koncesjonariusza z prośbą o rozważenie wszystkich okoliczności, które mogłyby wpłynąć na zmianę propozycji w zakresie podwyższenia stawki opłat za przejazd.
Zobacz także: Inflacja w strefie euro spada do 8,5%! To odczyt niższy od oczekiwań
Obciążenie lokalnych dróg przez pojazdy ciężkie
GDDKiA wskazuje również, że wyższe ceny mogą zachęcić kierowców pojazdów ciężkich do omijania A4 i wybierania alternatywnych tras, a te prowadzą przez mniejsze miejscowości. Lokalne drogi są znacznie obciążone, co bezpośrednio przekłada się na spadek bezpieczeństwa mieszkańców oraz kierowców.
Ostatnia podwyżka miała miejsce w lipcu minionego roku. Warto przypomnieć, że w 2027 roku wygasa koncesja. W 2022 roku głośno było o planach przejęcia autostrady przez rząd. Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk przyznał, że według planów w 2027 roku państwo przejmie odpowiedzialność za zarządzanie trasą. Według ministra umowa nie zostanie ona przedłużona, nie będzie również przetargu na nową koncesję.
Dla wielu kierowców samochodów osobowych alternatywą jest kolej. W wyniku widocznego wzrostu cen premier oświadczył, że obecne podwyżki są nie do zaakceptowania (Więcej: Morawiecki nakazał PKP Intercity obniżenie cen biletów):
W ubiegłym tygodniu spotkałem się z ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem, a także z zarządem PKP Intercity i poinformowałem ich, że żądam znacznej obniżki, a najlepiej powrotu do poprzednich cen. Ważne jest, aby Polacy mogli podróżować wygodnie i po jak najniższych kosztach.
Znajdziesz nas w Google NewsNowe drogi w 2023 roku. Udostępnionych zostanie 260 km dróg [MAPA]