Branża kolejowa i firmy przewozowe działające na Nowym Jedwabnym Szlaku walczą o odzyskanie zaufania swoich klientów w tych niepewnych czasach. Główne kwestie, które niepokoją klientów to bezpieczeństwo ładunków, pandemia oraz brak ważnych alternatywnych tras.
Branża kolejowa stoi przed poważnymi wyzwaniami
Podczas RailFreight Summit 2022 w Warszawie, przedstawiciele różnych firm zajmujących się kolejowym transportem towarów podzielili się swoją wiedzą i perspektywami na temat wyzwań stojących za odbudową solidnych relacji z klientami. Ostatnie wydarzenia geopolityczne odepchnęły klientów od korytarzy kolejowych przebiegających przez Rosję. Eksperci biorący udział w wydarzeniu zgodzili się jednak, że klienci coraz częściej wracają do korzystania z tras przez Rosję. Dzieje się tak z powodu braku ważnych alternatyw z południa Europy i zatłoczenia portów, ale także dlatego, że zaczynają dostrzegać, że szlak transportowy przez Rosję jest sprawny, nawet z lepszymi czasami tranzytu. Branża kolejowa w Europie stoi więc przed poważnymi wyzwaniami.
Zawsze pozostają wyzwania, które trzeba rozwiązać. Na przykład fakt, że istnieje tylko jeden most przez rzekę Bug, łączący Białoruś z węzłem w Małaszewiczach, powoduje wąskie gardła i korki. Drugi most jest w planach od dawna, ale do tej pory nie rozpoczęto jego budowy – zauważył Jakub Walczak z C.H. Robinson.
Z kolei Mariusz Dąbrowski, dyrektor Biura Promocji Biznesu, stwierdził, że pomocna może być przyszła budowa dwóch kolejnych terminali na granicy polsko-białoruskiej, które podzielą się ładunkiem obsługiwanym w Małaszewiczach. Rzeczywiście, jak wspomniał Dąbrowski, wkrótce zostanie oddany do użytku terminal w Sokółce, a w trakcie realizacji jest terminal w Siemianówce.
Inwestycja w terminal w Sokółce to koszt ponad 23 mln euro. Będzie się składać z 5-hektarowego placu do składowania kontenerów. Zainstalowane zostaną dwie 45-tonowe suwnice, z których jedna będzie wyposażona w elektromagnes do transportu elementów metalowych. Druga wymaga jeszcze montażu, ale części są już gotowe. Terminal będzie podzielony na dwie części. Północną, z dwoma szerokimi i dwoma europejskimi torami już istniejącymi, oraz południową, z pięcioma zupełnie nowymi torami.
Czytaj też: Terminal Małaszewicze otrzyma wsparcie państwa. Na UE nie ma co liczyć
Covid-19 w Chinach i trasy alternatywne
Julija Ščiglaitė, dyrektor generalna RailGate Europe, w podsumowaniu dzisiejszych wyzwań, przed którymi stoi branża kolejowa, uwzględniła również politykę „zero COVID” egzekwowaną przez chiński rząd. Jak stwierdziła, pandemia Covid-19 na początku sprzyjała przewozom kolejowym. Jednak powtarzające się blokady ogłoszone w Chinach zaczęły obecnie powodować znaczne opóźnienia wyjazdów.
Paweł Moskala, prezes zarządu Real Logistics, zwrócił uwagę, że sytuacja w Chinach sprawia, że bardzo trudno jest uzyskać regularne sloty w pociągach towarowych w Państwie Środka. Roland Verbraak, dyrektor generalny BTT Intermodal Group, również podkreślił, że wolumeny z Chin zmniejszyły się z powodu mniejszej liczby kursujących pociągów i znacznej liczby statków, które zostały wyłączone z eksploatacji.
Marcin Miecznikowski, dyrektor zarządzający Trans East-West, oraz Robert Klosinski, kierownik ds. przewozów kolejowych w DSV, podzielali przekonanie, że trasy alternatywne należy traktować raczej jako szansę niż zagrożenie zarówno dla klientów, jak i branży. Dąbrowski analizował na przykład rolę, jaką odgrywa oś Północ-Południe łącząca port Pireus w Grecji z Polską. Jak skomentował, 30 proc. tego projektu jest ukończone, 40 proc. jest w budowie, a pozostałe 30 proc. wciąż czeka na realizację. Cały projekt nie zostanie ukończony przed co najmniej 2026 r.
Czytaj też: Polscy przedsiębiorcy chcą, aby sankcje nałożone na Rosję były kontynuowane
Znajdziesz nas w Google NewsEBOR przyznaje Ukrainie dodatkowe miliony. Polska traci pozycję