
Amerykańska linia lotnicza United Airlines planuje częściowo przejść na flotę Airbusów. Wszystkiemu winne są kolejne problemy Boeinga. Wiceprezes United, Scott Kirby, zalecił Boeingowi, by ten tymczasowo nie produkował dla United średniodystansowych 737-10 MAX.
Airbus wykorzysta problemy Boeinga?
Decyzja United wynika z niemożności określenia terminu certyfikacji dla tego modelu. Przewoźnik rozważa teraz zawarcie umowy z Airbusem w celu zastąpienia części zamówionych samolotów Boeinga modelem konkurencyjnym, Airbus A321. United Airlines zamówiło u Boeinga aż 277 średniodystansowych samolotów w dłuższej wersji 737-10 MAX. Jednakże, z powodu opóźnień w uzyskaniu certyfikacji, proces produkcji tego modelu przeciąga się od kilku lat.
Jeśli otrzymamy korzystną ofertę od Airbusa, podejmiemy działania – stwierdził Kirby.
Czytaj też: Transport lotniczy jest bezkonkurencyjny czasowo
Niemniej jednak, według najnowszych informacji od kierownictwa Airbusa, produkcja i dostawy samolotów z rodziny A320neo są zarezerwowane aż do końca dziesięciolecia. Co więcej, wersja dłuższej wersji A321neo cieszy się większym zainteresowaniem linii lotniczych niż standardowa wersja A320neo.
Alaska Airline emergency landing after window blows out mid air. #AlaskaAirlines pic.twitter.com/RxX53oDJSj
— Bee Sky (@Beeyondsky) January 6, 2024
Problematyczna awaria
Wydawało się, że Boeing wyszedł na prostą pod dwóch katastrofach samolotów 737 MAX pięć lat temu. Jednak najnowsze problemy Boeinga sprawiły, że producent nie może teraz zwiększać produkcji serii 737 MAX. Przypomnijmy, że w styczniu niemal doszło do tragedii, gdy w trakcie wznoszenia od samolotu 737-9 MAX oderwała się część kadłuba. Pasażer, Diego Murillo, który był w drodze do Ontario w Kalifornii, opisał lukę jako „szeroką jak lodówka” i wspomniał o „bardzo głośnym huku”, kiedy maski tlenowe opadły z góry.
Powiedzieli, że dziecko siedzące w tym rzędzie straciło koszulkę, która została wessana z niego i wypadła z samolotu, a jego matka trzymała go, aby nie wyleciał razem z nią – stwierdził.
Czytaj też: Alaska Airlines wstrzymuje loty Boeinga 737 MAX 9 po krytycznej awarii
Badania wypadku przeprowadzone przez National Transportation Safety Board (NTSB) wykazały, że pracownicy Boeinga pominięli montaż czterech śrub. Obecnie Boeing nie ma zezwolenia na dalsze zwiększanie produkcji serii 737 MAX, a Federalna Administracja Lotnictwa FAA przeprowadza kontrolę produkcji zarówno w Boeingu, jak i u jego dostawcy kadłubów Spirit Aerosystems. Dodatkowo Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych wszczął śledztwo w tej sprawie.
Znajdziesz nas w Google NewsJohn Barnett, sygnalista Boeinga, znaleziony martwy! Chciał zeznawać