W wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainę, kolejne państwa UE decydują o zamknięciu swoich stref powietrznych dla rosyjskich linii lotniczych. Czy UE zamyka przestrzeń powietrzną? Które kraje wyrażają swoją solidarność?
UE zamyka przestrzeń powietrzną – decyzja ministrów spraw zagranicznych
Matthias Deiss, dziennikarz niemieckiej stacji ARD, poinformował w mediach społecznościowych w sobotę 26 lutego o planach UE dotyczących zamknięcia strefy powietrznej dla rosyjskich linii lotniczych. Zakaz ma zostać omówiony przez ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich w niedzielę 27 lutego. Warto dodać, że zdecydowana większość państw już podjęła podobną decyzję, tak więc wydanie wspólnego rozporządzenia wydaje się tylko kwestią czasu.
Dziś wyłączone zostaną strefy Finlandii, Niemiec, Belgii, Szwecji, Austrii, Danii, Irlandii i Islandii. Wczoraj podobne decyzje podjęły państwa takie jak: Estonia, Łotwa, Słowenia, Litwa i Rumunia, dołączając tym samym do Bułgarii, Polski i Czech.
Austria, Belgium, Denmark, Sweden, and Iceland join growing list of countries to ban Russian planes from their airspace pic.twitter.com/Vxd9tO9dyZ
— BNO News (@BNONews) February 27, 2022
Według najnowszych informacji taką decyzję podjęły Niemcy. Wiadomość została potwierdzona przez rząd. Niemiecka przestrzeń powietrzna zostanie zamknięta dla rosyjskich samolotów od godziny 15:00. Decyzję o zawieszeniu lotów podjęła dzień wcześniej Lufthansa:
Lufthansa nie będzie korzystać z rosyjskiej przestrzeni powietrznej przez najbliższe siedem dni ze względu na obecną i nadchodzącą sytuację regulacyjną. W tym okresie loty do Rosji zostaną zawieszone. Nadal uważnie obserwujemy sytuację i utrzymujemy ścisłą współpracę z władzami.
Lufthansa will not use Russian airspace for the next seven days due to the current and emerging regulatory situation. Flights to Russia will be suspended during this period. We continue to monitor the situation closely and are in close exchange with the authorities.
— Lufthansa News (@lufthansaNews) February 26, 2022
Zobacz także: Łotwa, Litwa i Rumunia wyłączają strefę powietrzną dla samolotów rosyjskich
Aerofłot może stracić miliony dolarów
Europejscy przewoźnicy wstrzymują swoje połączenia do Rosji, pracując nad alternatywnymi trasami. Loty do miast Federacji Rosyjskiej pozostaną zawieszone, natomiast trasy lotów tranzytowych będą musiały zostać zmodyfikowane. Oczekuje się, że Rosja w odpowiedzi na nałożone ograniczenia wyłączy swoją strefę powietrzną dla linii lotniczych z UE.
Zobacz także: W związku z wojną w Ukrainie amerykańskie lobby naftowe wzywa do dalszych odwiertów na Alasce
Jako pierwszy, decyzję o wyłączeniu strefy powietrznej dla Rosji podjął Boris Johnson. Linie lotnicze, w tym prywatne odrzutowce nie mogą wchodzić w przestrzeń Wielkiej Brytanii i Irlandii.
Decyzje o wyłączeniu strefy powietrznej są mocnym ciosem dla Aerofłotu. Tylko w marcu S7 i Aerofłot zaplanowały 2 756 lotów do państw Europy Zachodniej. Szacuje się, że sam Aerofłot może stracić ponad 82 mln USD z dziesięciu rynków zagranicznych w ciągu zaledwie jednego miesiąca, jeśli UE wyda jednoznaczny komunikat. W USA Delta Air Lines poinformowała, że zawiesza umowę dotyczącą rezerwacji lotów z rosyjskim Aeroflotem. Virgin Atlantic twierdzi, że unikanie przestrzeni rosyjskiej może wydłużać loty między Wielką Brytanią, Indiami i Pakistanem od 15 minut do nawet godziny. Do korzystania z dłuższej trasy zobowiązały się australijskie linie Qantas podczas bezpośredniego lotu między Darwinem a Londynem.
*Strefy powietrzne Ukrainy i Mołdawii pozostają zupełnie wyłączone dla ruchu lotniczego.
Znajdziesz nas w Google News
3 Komentarze