Spółka kolejowa Snälltåget uruchomiła pociąg ze Szwecji w austriackie Alpy. Pociągi kursują od 28 stycznia. Pomimo że ceny biletów są wysokie, oferta spotkała się z dużym zainteresowaniem.
Nocny pociąg ze Szwecji w Alpy na okres zimowy
Pociąg nocny wyrusza ze szwedzkiego Malmö o 14:40. Następnie zatrzymuje się w Høje Taastrup pod Kopenhagą, Odense oraz Kolding. Trasa biegnie przez Niemcy, jednak tam nie zaplanowano postojów. W Austrii pociąg zatrzymuje się na stacji Wörgl. Jeśli nie występują żadne opóźnienia na trasie, o 10:27 pasażerowie dojeżdżają do Zell am See, a do Salzburga o 12:16. Pociąg składa się z 8 wagonów, w tym pojazdu restauracyjnego, wagonów z miejscami do siedzenia, sliperetki oraz kuszetek.
Zobacz także: Podwodny tunel kolejowy połączy Finlandię i Estonię? Koszt: 15 mld EUR
Zobacz także: Co składa się na cenę biletu kolejowego?
Pociąg bardziej ekologiczny od samolotu i autokaru
Pociąg kursuje tylko raz w tygodniu. W piątek wyrusza z Malmö, natomiast w soboty rusza z Austrii. Według oficjalnych informacji podanych przez przewoźnika, pociąg ma kursować do 18 marca. Przewoźnik podaje, że podróż pociągiem wiąże się z dużo mniejszą emisją zanieczyszczeń do atmosfery. Podróż z Malmö/Kopenhagi do austriackiego Zell Am See w obie strony wiąże się z emisją około 1,2 kg CO2 na jedną osobę. Wliczono w to również zużycie prądu. Dla porównania lot samolotem wiąże się z emisją w granicach 267 kg CO2. Zestawiono również podróż samochodem (modelem Volvo V60), która odpowiada emisji 128 kg CO2 na osobę oraz autokarem napędzanym niekopalnym paliwem HVO (ok. 8 kg emisji CO2 na osobę).
Bilety na pociąg nie należą do najtańszych. Za przejazd na miejscu siedzącym na trasie Malmö – Zell am See należy zapłacić ok. 1000 koron szwedzkich, czyli ok. 450 złotych. Miejsce w sliperetce jest odpowiednio droższe i wynosi w przeliczeniu ok. 700 złotych. Przedział z sześcioma kuszetkami można wynająć jedynie w całości, co wiąże się z kosztem 3000 złotych. Pomimo wysokich cen pociąg cieszy się popularnością, ponad połowa pasażerów wsiada na stacji w Malmö.
Znajdziesz nas w Google News
Jeden komentarz