Bez kategoriiInfo z rynkuKolejowyTransport

O krok od tragedii. Dwa pociągi PKP Intercity znalazły się na tym samym torze

Cudem uniknięto tragedii nieopodal Koszalina, kiedy dwa pociągi PKP Intercity znalazły się na tym samym torze. Na szczęście maszyniści w porę zatrzymali obydwa składy, choć przestrzeń dzieląca obie maszyny wynosiła zaledwie 400 metrów. Według niepotwierdzonych informacji, do sytuacji doszło z winy osoby prowadzącej ruch.

Niebezpieczna sytuacja z dwoma pociągami Intercity. Cudem nie zderzyły się na jednym torze

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na jednotorowej linii Koszalin-Białogard, niedaleko przystanku Niekłonice. W incydencie brały udział składy „Żuławy” (Olsztyn-Szczecin) oraz „Gryf” (Szczecin-Olsztyn). Drugi z pociągów miał ponad 80-minutowe opóźnienie, co mogło przyczynić się do tragedii. Jednakże jak informuje Polsat News, do zdarzenia mogłoby nie dojść, gdyby nie fatalna pomyłka osoby nadzorującej.

Szczęście w nieszczęściu, że do sytuacji doszło w miejscu, gdzie był tylko jeden tor. Dzięki temu maszyniści nie mieli wątpliwości, że może dojść do tragedii i w porę zatrzymali składy. Dzięki temu obydwa pociągi dalekobieżne — zarówno ten jadąca z Koszalina do Szczecina, jak i skład jadący od strony Białogardu ze Szczecina do Olsztyna — uniknęły zderzenia frontalnego.

Jak wskazano w komunikacie spółki:

Nikomu nic się nie stało. Pociągi zjechały do stacji Koszalin. Linia kolejowa ok. 12:30 była przejezdna. Po niezbędnych ustaleniach i działaniach policji, po godz. 14:00 pociągi pojechały w dalszą drogę. Ze względu na sytuacje na linii, zmienioną trasą pojechał jeden pociąg dalekobieżny. Komisja szczegółowo ustala okoliczności zaistniałej sytuacji.

PKP Intercity przekazało, że na trasie panowały utrudnienia, przez co doszło do opóźnień kilku pociągów zatrzymujących się na dworcu w Koszalinie. Utrudnienia na trasie kolejowej nr 202, na której doszło do zdarzenia doprowadziły również do zastojów połączeń Polregio.

PKP Intercity udostępniło nowy rozkład wakacyjny. Czeka nas dużo zmian

Incydent z pociągami PKP Intercity wydarzył się w rocznicę największej tragedii kolejowej na polskich torach

To niestety nie pierwsza sytuacja tego typu, ponieważ zaledwie w 2019 do podobnego przypadku doszło w Złocieńcu. Natomiast w 2012 roku pod Szczekocinami doszło do podobnego zdarzenia, którego niestety nie zdołano zapobiec. Wówczas zginęło 16 osób, a dziesiątki pasażerów zostało ciężko rannych.

Nomen omen czwartkowy incydent zdarzył się w 41. rocznicę katastrofy kolejowej pod Otłoczynem. 19 sierpnia 1980 roku doszło do zderzenia dwóch pociągów — towarowego i pasażerskiego. Na miejscu zginęło 65 osób, a dwie ciężko ranne zmarły w szpitalach. Dziesiątki osób pozostało kalekami do końca życia. Wówczas winnym okazał się 25-letni maszynista, który wjechał na niewłaściwy tor. Mężczyzna wcześniej pracował bez przerwy przez 25 godzin.

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button