Południowokoreańska firma żeglugowa HMM ogłosiła, że zamówiła nowe kontenerowce napędzane metanolem. Do floty przewoźnika trafi dziewięć kontenerowców o pojemności 9 000 TEU.
HMM kupi kontenerowce napędzane metanolem
Kontrakty na nowe statki o wartości 1,12 mld dolarów zostały podpisane z południowokoreańskimi stoczniami Hyundai Samho Heavy Industries (HSHI) oraz HJ Shipbuilding and Construction (HJSC). HSHI i HJSC zbudują dla HMM odpowiednio siedem i dwa kontenerowce napędzane metanolem, których dostawa ma nastąpić w latach 2025-2026.
Po dostarczeniu nowe statki mają być wykorzystywane na szlakach handlowych Północna Azja-Ameryka Łacińska oraz Północna Azja-Indie. Możliwe trasy obejmują potencjalne zielone korytarze żeglugowe między Busan w Korei a kluczowymi portami w USA, które zostaną utworzone w następstwie porozumienia ogłoszonego podczas COP27.
HMM, który zobowiązał się do osiągnięcia zerowej emisji dwutlenku węgla w całej swojej flocie do 2050 r., przekazał, że nowe statki będą wyposażone w dwupaliwowe silniki na metanol, co „zwiększy konkurencyjność floty” i będzie „pierwszym krokiem w kierunku rozszerzenia przyjaznej dla środowiska floty przy użyciu paliw alternatywnych”. Firma bada obecnie również inne paliwa, takie jak skroplony gaz ziemny (LNG), wodór i zielony amoniak.
Będziemy nadal dokładać starań, aby wspierać globalną społeczność w przejściu na neutralność węglową, jednocześnie wzmacniając nasz podstawowy poziom przyszłych zdolności przewozowych w obliczu coraz bardziej zaciekłej konkurencji na światowym rynku – zapowiedział prezes i dyrektor generalny HMM, Kim Kyung Bae.
Czytaj też: Szwajcarski handlowiec zamawia masowce napędzane metanolem
Komercyjnie dostępny metanol, który został wybrany jako paliwo przyszłości przez takich gigantów żeglugi jak A.P. Moller – Maersk, jest postrzegany jako jedna z najlepszych opcji w wysiłkach branży na rzecz dekarbonizacji w nadchodzących latach.
Zielony metanol jest najlepszym skalowalnym rozwiązaniem w zakresie ekologicznego paliwa w tej dekadzie i jesteśmy podekscytowani widząc, że kilku innych armatorów wybiera tę drogę. Dodaje to jeszcze większego tempa szybkiemu zwiększaniu dostępności, które jest niezbędne do obniżenia ceny zielonego metanolu i przyspieszenia rozwoju żeglugi neutralnej dla klimatu – mówił Palle Laursen, główny oficer ds. floty i techniki w Maersk.
W porównaniu do konwencjonalnych paliw opartych na ropie naftowej, zastosowanie metanolu zmniejsza emisję tlenków azotu (NOx) o 80% i praktycznie eliminuje emisję tlenków siarki (SOx) oraz cząstek stałych. Paliwo to jest również biodegradowalne i rozpuszczalne w wodzie.
Czytaj też: Czy paliwo w Polsce jest tanie? Jak to ma się do zarobków? [WYKRES]
