W najbliższy piątek, 23 lutego, pasażerowie odlatujący z polskich lotnisk, a w szczególności z portu w Katowicach, mogą napotkać na poważne problemy komunikacyjne. Przyczyną jest zaplanowany na ten dzień protest rolników, którzy zamierzają zablokować drogi w pobliżu lotniska w Pyrzowicach. W związku z tym, podróżni muszą się liczyć z koniecznością korzystania z alternatywnych tras dojazdu. To nie jedyne problemy, jakie czekają na podróżnych w Polsce.
- Strajk rolników 23 lutego w godzinach 10:00 – 15:00 w pobliżu lotniska w Katowicach.
- Policja wyznaczyła alternatywne trasy dojazdu dla pasażerów.
- Utrudnienia komunikacyjne dotknęły również inne miasta, w tym Kraków i Bydgoszcz.
Postulaty rolników – dlaczego rolnicy protestują?
Protesty rolników, które obecnie rozgrywają się na terenie całej Polski, są bezpośrednią odpowiedzią na szereg niezadowoleń związanych z polityką rolną kraju. Za które notabene – odpowiada w głównej mierze poprzedni rząd PiS. W centrum tych niepokojów leżą kwestie związane z opóźnieniami w wypłatach dopłat bezpośrednich, które są dla wielu gospodarstw rolnych kluczowym źródłem finansowania ich działalności. Rolnicy domagają się również wprowadzenia bardziej restrykcyjnych regulacji dotyczących importu produktów rolnych, szczególnie z Ukrainy. Wszystko dlatego, że w ich ocenie destabilizuje lokalny rynek i stawia polskich producentów w niekorzystnej sytuacji konkurencyjnej.
Polityka „Zielonego Ładu” i towarzyszące jej obostrzenia, według protestujących, nadmiernie ingerują w tradycyjne metody prowadzenia gospodarstw rolnych, nie zapewniając jednocześnie odpowiedniego wsparcia dla przejścia na bardziej zrównoważone formy produkcji. Rolnicy wskazują także na brak działań ze strony rządu w zakresie ochrony krajowego rynku przed nadmiernym napływem tanich produktów rolnych z zagranicy, co prowadzi do spadku cen i marginalizacji polskiej żywności na rynku lokalnym.
❗ Nie możemy pozwolić na to, aby wykorzystywano protesty rolników do propagandy rosyjskiej – Premier @DonaldTusk. pic.twitter.com/BTcb9832gu
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) February 22, 2024
Czytaj również: Znowu będą strajkować! Szykuje się armagedon na niebie!
Wśród postulatów znajduje się również apel o zrekompensowanie strat, które producenci ponieśli w wyniku niekorzystnych warunków pogodowych oraz wprowadzenia zmian w systemie dopłat, tak aby lepiej odzwierciedlały one rzeczywiste potrzeby i koszty produkcji. Rolnicy podkreślają, że obecna sytuacja zagraża nie tylko stabilności ekonomicznej ich gospodarstw, ale również bezpieczeństwu żywnościowemu kraju, zwracając uwagę na konieczność zachowania wysokiej jakości i dostępności polskiej żywności.
Protest rolników w Polsce jest więc wyrazem głębokiej frustracji i poczucia zagrożenia, jakie odczuwają polscy rolnicy w obliczu obecnej polityki rolniczej. Poprzez swoje działania, domagają się oni nie tylko natychmiastowych rozwiązań swoich bieżących problemów, ale również głębszych zmian w podejściu do polityki rolnej, które zapewnią stabilność i rozwojowy charakter polskiego rolnictwa. Demonstracje te są więc ważnym sygnałem dla decydentów, podkreślającym potrzebę dialogu i konstruktywnych działań na rzecz polskiego sektora rolnego.
Protesty rolników w Polsce: Wpływ na podróże lotnicze
Strajk rolników, który ogarnął całą Polskę, ma bezpośredni wpływ na podróże lotnicze, szczególnie w regionach, gdzie główne arterie komunikacyjne prowadzące do portów lotniczych są zablokowane. W najbliższy piątek, 23 lutego, pasażerowie lotniska w Katowicach mogą spodziewać się znaczących utrudnień. Rolnicy zaplanowali blokadę dróg w pobliżu portu w Pyrzowicach, co bezpośrednio wpłynie na dostępność drogową do lotniska. Policja wyznaczyła alternatywne trasy, jednak każdy, kto planuje podróż tego dnia, powinien przygotować się na dodatkowy czas potrzebny na dojazd.
Dotknięte lotniska i drogi:
- Lotnisko w Katowicach (Pyrzowice): Strajkujący planują zablokować drogi w pobliżu lotniska, szczególnie na odcinku od ronda na drodze krajowej nr 78, a następnie trasą S1 w kierunku ronda z ulicą Piłsudskiego. Alternatywne trasy obejmują przejazd przez ul. Męczenników (DK78), ul. Wolności w Pyrzowicach, ul. Gminną, ul. Wspólną, ul. Kolejową oraz ul. Siedliska w Mierzęcicach.
- Lotnisko w Krakowie: Utrudnienia dotknęły już pasażerów tego lotniska, gdzie kolumna ciągników przemieszczała się drogą wojewódzką nr 774 wzdłuż portu, blokując wszystkie ronda w pobliżu. Zalecano zaplanowanie większej ilości czasu na dojazd.
- Lotnisko w Bydgoszczy: Choć szczegółowe informacje dotyczące tego portu nie zostały szczegółowo określone, to ogólnokrajowy charakter protestów sugeruje możliwe utrudnienia również i tutaj.
Ogólnokrajowy protest rolników i jego wpływ na podróżnych
W oświadczeniu opublikowanym przez NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”, rolnicy wyrażają swoją frustrację, wskazując na niesatysfakcjonujące stanowisko Brukseli oraz na bierność polskich władz w kwestii współpracy z Komisją Europejską. Krytykują również wdrażanie „Europejskiego Zielonego Ładu”, strategii „od pola do stołu” i Wspólnej Polityki Rolnej UE, które ich zdaniem, nie uwzględniają realiów polskiego rolnictwa.
Rolnicy podkreślają znaczenie rodzimych gospodarstw rolnych dla bezpieczeństwa żywnościowego kraju i apelują o solidarność oraz wspólne działanie w obliczu obecnej sytuacji. Zapowiedzieli blokady dróg na terenie całego kraju, które mają trwać od 9 lutego do 10 marca 2024 roku, prosząc jednocześnie społeczeństwo o wyrozumiałość i wsparcie.
Mapa blokowanych dróg przedstawiona przez NSZZ RI „Solidarność” wskazuje na kluczowe arterie w województwie śląskim, które zostaną zablokowane, w tym DK44 w Mikołowie, DK81 w Pawłowicach, DK78 w Szczekocinach, DK34 w Waleńczowie, oraz DK91 w Witkowicach. Rolnicy zachęcają kierowców do korzystania z interaktywnej mapy, aby na bieżąco śledzić zmiany w ruchu drogowym i planować swoje trasy z wyprzedzeniem.
Czytaj również: Konsumpcja odbija, ale fajerwerków nie ma
Czy protest rolników w Polsce może być punktem zwrotnym w polityce rolniczej naszego kraju i Unii Europejskiej? Wszystko wskazuje na to, że tak. Masowe demonstracje i blokady dróg pokazują, że rolnicy są zdecydowani walczyć o swoje prawa i godne warunki pracy. Taka mobilizacja może skłonić rząd oraz instytucje europejskie do przemyślenia obecnych strategii i wprowadzenia koniecznych zmian, które zrównoważą potrzeby rolników z wymogami ekologicznymi i ekonomicznymi współczesnego świata. Niemniej jednak odpowiedź na to pytanie znajdziemy w najbliższych miesiącach, obserwując rozwój sytuacji i reakcje władz na postulaty protestujących.
Ryanair dostanie miliony na „promocję regionu”. Studnia bez dna?
3 Komentarze