
Firma Stadler testuje w Słowacji swoje nowe zespoły trakcyjne KISS. Pociągi odbywają obowiązkowe testowe jazdy bez pasażerów w celu uzyskania potrzebnych certyfikatów i pozwoleń.
Stadler testuje nowe jednostki KISS
Dwa składy Stadler KISS zakupione przez ZSSK rozpoczynają swoje pierwsze jazdy testowe po słowackich torach. Obecnie jednostki poruszają się bez pasażerów, a ich aktualne trasy służą do przeprowadzenia odpowiednich testów w celu uzyskania pozwolenia na wprowadzenie ich na rynek.
Jak informuje portal Zdopravy, testy odbywają się na słowackim torze, zwykle między stacjami Leopoldov – Nowe Miasto nad Wagiem, które są wyposażone w system ETCS L1. W trakcie testów składy osiągają prędkość do 160 km/h. Dodatkowe testy pantografów odbywają się na odcinku Velké Leváre – Zohor. Operatorem na sieci ŽSR jest firma CityRail. Zezwolenie na testową eksploatację zostało wydane przez słowacki Urząd Transportu i obowiązuje do listopada, zarówno w pojedynczym, jak i podwójnym zasilaniu trakcyjnym.

Czytaj też: Giga zamówienie na pociągi bateryjne Stadler! 120 jednostek dla ÖBB
W praktyce oznacza to przeprowadzanie testów jazdy, włącznie z dozwoloną rekuperacją, testy pantografów na różnych odcinkach torów oraz przy różnych prędkościach, a przede wszystkim testy mające na celu sprawdzenie kompatybilności z europejskim systemem zabezpieczeń ETCS L1.
ZSSK inwestuje w nowe pociągi
Skład Stadler KISS na Słowacji nosi oznaczenie serii 561. Obecnie na Słowacji znajdują się dwie z trzech jednostek (561.102 i 561.103). Železničná spoločnosť Slovensko (ZSSK) zamówiła łącznie cztery jednostki, które mają być gotowe do końca roku. Ich testy zostały zakłócone przez kolizję na torze testowym w Velim w lipcu. Uszkodzona jednostka jest nadal w trakcie naprawy.

Jak informuje portal Zdopravy, pierwszą jednostkę przewoźnik nazwał „Rudo” na cześć Rudolfa Kvetana, dyrektora ds. sprzedaży Stadlera dla Europy Środkowej, który tragicznie zginął w zeszłym roku. Posiadająca 611 miejsc siedzących, sześciowagonowa, dwupiętrowa jednostka Stadler KISS jest niekwestionowanie największym pojazdem kolejowym na torach dawnej Czechosłowacji. Została wyprodukowana w zakładzie Stadlera w Polsce, a duża część prac projektowych odbyła się w Pradze. ZSSK planuje jej wykorzystanie głównie na trasach z Bratysławy do Żyliny, Brzecławia i Nowych Zamków.
Jeśli chcemy, aby ludzie przesiadali się z wygodnych samochodów na kolej, musimy zapewnić im równie komfortowe i niezawodne nowoczesne pociągi – powiedział Roman Koreň, przewodniczący zarządu i dyrektor generalny spółki ZSSK.
Czytaj też: Gospodarka Słowacji leci na dno. To wina euro?

Przewoźnik zapłaci niecałe 77 milionów euro za cztery jednostki, z czego większość zostanie pokryta z funduszy europejskich. Zasilane elektrycznie jednostki KISS mogą osiągnąć maksymalną prędkość aż do 160 km/h.