
Estoński państwowy przewoźnik kolejowy Operail wstrzymuje transport rosyjskich i białoruskich towarów. Firma w tym roku straciła już połowę swoich wolumenów, a całkowite zakończenie przewozu towarów doprowadzi do zmniejszenia wolumenu przewozów o kolejne 65-70 procent. Mimo to przewoźnik wstrzyma transport od nowego roku.
Operail wstrzyma transport rosyjskich towarów
Estoński przewoźnik kolejowy Operail ogłosił, że od 1 stycznia wstrzyma transport rosyjskich oraz białoruskich towarów. Decyzję tę podjęto już wcześniej, bo w maju tego roku, ale spółka potrzebowała okresu przejściowego, by dostosować się do nowej sytuacji.
W maju podjęto decyzję o wstrzymaniu wszelkich interesów związanych z Rosją i Białorusią, ale potrzebowaliśmy niezbędnego czasu na wprowadzenie tych zmian w życie. W grudniu zdecydowano, że okres przejściowy zakończy się 1 stycznia 2023 roku. Między majem a grudniem i tak wstrzymaliśmy transport większości rosyjskich towarów, tracąc prawie 50 procent wolumenu, ale niektóre nieobjęte sankcjami i niezbędne dla zachodnich klientów ładunki były nadal transportowane – przekazał rzecznik.
Operail planuje również całkowite wstrzymanie swojej działalności w Finlandii. Obecnie firma pracuje nad sprzedażą firmy sektorowi prywatnemu w Finlandii.
Estonia nie ma powodu, by robić interesy w Finlandii, ten biznes jest odpowiedni dla sektora prywatnego – powiedział rzecznik.
Czytaj też: Amber Train połączył kraje bałtyckie z Europą Zachodnią
Ogromne straty spowodowane sankcjami
Sankcje nałożone na Rosję przez kraje zachodnie, w tym Stany Zjednoczone i państwa Unii Europejskiej, uderzają nie tylko w rosyjską gospodarkę, ale rykoszetem dostają również zachodnie firmy, które robią interesy w Rosji. Wielkość przewozów Operail w Estonii i Finlandii w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku wyniosła 5,2 mln ton. To o 48 proc. mniej niż w tym samym okresie 2021 roku. W związku ze spadkiem wolumenu przewozów zwolniono ponad stu pracowników. Według zarządu całkowite zakończenie przewozu towarów pochodzenia rosyjskiego doprowadzi do zmniejszenia wolumenu przewozów o kolejne 65-70 procent, oprócz tego, co zostało już utracone w tym roku.
Przyczyną spadku wolumenu przewozów są sankcje Estonii i Unii Europejskiej wobec Rosji i Białorusi, które wstrzymały tranzyt rosyjskich nawozów i białoruskich produktów naftowych przez Estonię. Poprzez stopniowe zmniejszanie przewozu towarów z Rosji, zamiast jego nagłego zakończenia, firma chce zmniejszyć poniesione straty – podał Operail.
Czytaj też: Sankcje nie działają? Działają i to jeszcze z jaką siłą! [ANALIZA]
Znajdziesz nas w Google News