Od początku kwietnia kierowców samochodów elektrycznych w Monachium czekają wysokie podwyżki. Prawie o 80% wzrasta cena ładowania elektryków. Czy wysokie ceny ładowania sprawią, że elektryki okażą się mniej opłacalne?
Elektryki – ceny ładowania w Niemczech
Przedsiębiorstwo SWM, które jest operatorem ładowarek do samochodów elektrycznych na terenie Monachium, postanowiło podnieść ceny: „ceny energii i ogólny wzrost kosztów sprawiają, że konieczna jest regulacja już teraz”. Według zaktualizowanego cennika wzrost będzie wynosił nawet 80%. Komunikat dotyczący wyższych stawek spotkał się z krytyką posiadaczy elektryków oraz innych organizacji. Mieszkańcy mówią o „szoku cenowym” i żądają natychmiastowej reakcji ze strony władz.
Zobacz także: W Wielkiej Brytanii coraz więcej osób kupuje elektryki. Brakuje stacji ładowania
Protesty przeciwko podwyżkom
Przeciwko podniesieniu cen protestowali również członkowie partii Ekologiczno-Demokratycznej, którzy domagali się interwencji władz Monachium pozwalającej zatrzymać wzrost cen. Motywują to przede wszystkim faktem, że miasto od lat przekracza normy emisji narzucone przez organy Unii Europejskiej, a wysoka podwyżka nie będzie zachęcała do zmiany samochodu spalinowego na elektryczny.
Dotychczas stawka za AC (ładowanie prądem zmiennym) wynosiła po przeliczeniu na polską walutę – 1,72 zł/kWh, jednak po zmianach ma wynosić 2,22 zł/kWh. Podwyżka będzie bardziej zauważalna na DC (ładowanie prądem stałym), obecnie trzeba zapłacić 1,72 zł/kWh, po zmianach – 3,13 zł/kWh. Tym samym koszt naładowania małego samochodu wzrośnie z 25 euro do 32 euro (przy wolnym ładowaniu) i 45,45 euro (przy szybkim ładowaniu). Wzrośnie również cena nowej karty doładowania (z 5 do 11,90 euro).
Dla porównania w Polsce, na podstawie cennika jednego z popularniejszych operatorów, obecnie należy zapłacić od 1,1 zł do 3,5 zł za 1kWh, w zależności od rodzaju ładowania. W przypadku AC koszt oscyluje wokół 1,1-1,8 zł/kWh, w przypadku DC – 2-2,3 zł/kWh.
Zobacz także: Cena niklu najwyższa od dekady! Prognozowany dalszy wzrost
SWM broni się jednak, mówiąc, że utrzymanie cen na niezmiennym poziomie jest niemożliwe, dlatego podwyżki wydają się konieczne. Decyzja dotycząca wzrostu stawek jest reakcją na ceny energii w całym kraju, które osiągnęły bardzo wysokie pułapy w tym sezonie.
Znajdziesz nas w Google NewsZakaz parkowania samochodów elektrycznych w parkingach podziemnych? Tego chcą strażacy
