Chińska maszyna już na czeskich torach. Może pasażerowie przestaną narzekać

Firma RegioJet wprowadza jednostkę od chińskiego producenta CRRC na niektóre połączenia szybkich linii R23 między Uściem nad Łabą a Kolínem. Chiński pociąg, nazwany Sirius, miał być pierwotnie obsługiwany w Czechach przez Leo Express, ale obecnie to RegioJet pomaga chińskiej firmie w niezbędnym okresie testowym. 

Chiński pociąg już w Czechach

Rozpoczęcie eksploatacji z pasażerami potwierdziła rzeczniczka RegioJetu, Alexandra Janoušek Kostřicová. Chiński pociąg 665.002 już został przetransportowany do Uścia nad Łabą w Czechach. Jak informuje portal Zdopravy, jednostka w ramach testów będzie musiała przejechać z pasażerami 48 000 kilometrów.

Potwierdzamy, że RegioJet planuje rozpocząć testową eksploatację jednostki kolejowej serii 665 na linii R23 z pasażerami od 5 lutego – powiedziała Janoušek Kostřicová.

Czytaj też: RegioJet chce kupić lokomotywy z Chin. Co z dostawami Alstomu?

Rzeczniczka RegioJetu nie chciała jednak podać, na jakie konkretne połączenia zostanie wprowadzona jednostka.

Długość testu jest planowana na okres 3 do 4 miesięcy. Obecnie nie będziemy udzielać bardziej szczegółowych informacji dotyczących pociągów. Wszelkie dodatkowe szczegóły może podać tylko właściciel jednostki, firma CRRC – dodała.

Leo Express zerwało umowę

RegioJet otrzymało zgodę ministerstwa transportu na wprowadzenie jednostek na tę linię. Przewoźnik liczy, że dzięki nowej maszynie dojdzie do poprawy jakości na tej linii. W ubiegłym roku RegioJet spotkał się z krytyką z powodu częstych awarii pojazdów i skracania składów na tej trasie. Ogólnie jednostki mają przejechać 50 000 kilometrów, z czego 2 000 kilometrów bez pasażerów. Te kilometry jednostki zostały już zrealizowane na trasie z Przerowa do Otrokovic.

Czytaj też: Nowy plan inwestycyjny PKP Intercity – pociągiem ku przyszłości?

Jak informuje portal Zdopravy, jednostka Sirius to dwusystemowy (25 kV / 3 kV) pociąg, którego maksymalna prędkość wynosi 160 km/h. Pociąg ma długość 111,2 metra i pomieści 300 pasażerów. Składa się z sześciu części i jest wyposażony w system ETCS. Leo Express zamówił trzy jednostki, a na kolejne 30 miał opcję zakupu. Wycofał się jednak z umowy z powodu opóźnień w dostawie. W Czechach pojawiły się już dwie pozostałe jednostki, które przejdą długotrwałe testy na torze Instytutu Badań Kolejnictwa.

Leo Express zerwał umowę z chińskim producentem pociągów Sirius