Kryzys na Morzu Czerwonym wzmacnia transport kolejowy z Chin
Mijający rok był wyjątkowo korzystny dla transportu kolejowego między Chinami a Europą
Kryzys na Morzu Czerwonym zwiększył popyt na transport kolejowy z Chin. Warto zauważyć, że mijający rok i tak był wyjątkowo korzystny dla transportu kolejowego z Azji do Europy, i to pomimo trwającej wojny na Ukrainie.
Transport kolejowy z Chin w dobrej kondycji
Mijający rok był wyjątkowo korzystny dla transportu kolejowego między Chinami a Europą, pomimo trudności spowodowanymi wojną na Ukrainie. Według danych opublikowanych na początku grudnia przez China Railway, w okresie od stycznia do listopada firma obsłużyła 16 145 pociągów przewożących 1749 miliona TEU, co oznacza wzrost odpowiednio o 7% i 19%. Już pod koniec listopada wolumeny przewyższyły te z całego 2022 roku. Pięć głównych miejscowości obsługiwanych przez przedsiębiorstwo to Xi’an (3217 pociągów), Chongqing (1923 pociągi), Chengdu (1841 pociągów), Zhengzhou (1567 pociągów) i Changsha (788 pociągów).
Czytaj też: Rosjanie zbudują nowy terminal na granicy rosyjsko-chińskiej
Jak informuje portal TrasportoEuropa, później jednak miał miejsce kryzys na Morzu Czerwonym, spowodowany atakami propalestyńskich rebeliantów Huti na przepływające statki handlowe. Kryzys ten dodatkowo zwiększył popyt na transport kolejowy z Chin. Pierwszym sygnałem jest wzrost opłat zgłoszony przez niektóre chińskie źródła prasowe. Dla przykładu opłaty za przewóz kontenera na Xi’an Express przekroczył już 6000 dolarów, a wszystkie miejsca już są zarezerwowane. Transport spot z Yiwu do Duisburga lub Hamburga kosztuje już 6200 dolarów za kontener. W podróżach powrotnych opłaty wynoszą około 2000 dolarów.
#CRnews A total of 16,145 freight trains between China and Europe were operated from January to November, transporting 1.75 million containers, a year-on-year increase of 7 and 19 percent, respectively. #BRIrailwaywonders https://t.co/jF9DHNiVCV
— China Railway (@ChinaRailways) December 10, 2023
Nie wszystko jest tak kolorowe
Jednak transport kolejowy musi pokonać pewne przeszkody. Pierwszą z nich jest nierównowaga w ilości pustych kontenerów, z niedoborem po stronie chińskiej. Jak informuje portal TrasportoEuropa, drugi problem to ekstremalne warunki pogodowe, które w okresie między 2023 a 2024 rokiem dotknęły obszar na granicy między Chinami a Kazachstanem, przynosząc intensywne deszcze, wiatry i śnieg. Jednakże także po stronie europejskiej złe warunki pogodowe spowalniają operacje załadunkowe i rozładunkowe pociągów, prowadząc do opóźnień nawet do pięciu dni w Duisburgu i Hamburgu.
Czytaj też: Chiński juan wyprzedził jena i jest już czwartą walutą świata
Znajdziesz nas w Google NewsChiny dominują w przemyśle stoczniowym. Korea sobie nie radzi