LotniczyTransport

Sprzedawali podrabiane części do samolotów! Policja zrobiła nalot

Urząd zaznaczył, że współpracuje ściśle z Brytyjskim Urzędem Lotnictwa Cywilnego (CAA)

Brytyjska policja przeprowadziła naloty na biura AOG Technics, firmy zamieszanej w aferę z podróbkami części do silników lotniczych CFM56. Służby aresztowały jedną osobę w związku z dochodzeniem, choć niewykluczone, że aresztowań będzie więcej. Podrabiane części do samolotów zostały wykryte przez oszukanych przewoźników.

AOG Technics sprzedawało podrabiane części do samolotów

Brytyjski Urząd ds. Poważnych Przestępstw Gospodarczych (SFO) przeprowadził nalot na biura firmy AOG Technics, która stała się epicentrum światowego skandalu z fałszywymi częściami do silników lotniczych.

SFO współpracowało ściśle z Brytyjskim Urzędem Lotnictwa Cywilnego (CAA) oraz międzynarodowymi organami regulacyjnymi, aby ustalić zakres oszustwa i potencjalne konsekwencje. Kilka linii lotniczych, w tym ostatnio Ryanair, odkryło podrabiane części do samolotów w swoich maszynach.

Czytaj też: Kuriozum! Rosjanie podrabiają części lotnicze Airbusa i Boeinga!

Według SFO, funkcjonariusze Narodowej Agencji Przestępczości (NCA) Wielkiej Brytanii skonfiskowali materiały z biura w Londynie, a jedna osoba została aresztowana i przesłuchana przez władze. Dyrektor SFO, Nick Ephgrave, w oświadczeniu powiedział, że to śledztwo dotyczy „bardzo poważnych zarzutów oszustwa związanych z dostawą części do samolotów” o potencjalnie daleko idących konsekwencjach.

Jak informuje portal Simple Flying, Urząd zaznaczył również, że współpracuje ściśle z Brytyjskim Urzędem Lotnictwa Cywilnego (CAA) oraz innymi regulatorami lotnictwa na świecie, aby „badać uzyskane informacje w miarę postępującego śledztwa kryminalnego w sprawie podejrzenia oszustwa w tej firmie”.

Linie znalazły podrabiane części w swoich samolotach

W ciągu ostatnich kilku miesięcy CAA, Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) i Amerykańska Administracja Lotnictwa Federalnego (FAA) wydały ostrzeżenia dotyczące fałszywych części znalezionych w silniku CFM International CFM56, który napędza samoloty komercyjne Airbus A320, A340 i Boeing 737.

Według informacji od SFO, części silnika były głównie sprzedawane poza Wielką Brytanią firmom instalującym te części oraz brytyjskim liniom lotniczym, organizacjom utrzymania, naprawy i obsługi (MRO) oraz dostawcom części. Dane z brytyjskiego rejestru firm (Companies House) pokazały, że najnowsze sprawozdania finansowe AOG Technics obejmują okres do lutego 2023 roku, wskazując na 3 miliony dolarów netto aktywów bieżących, a dyrektor J. Zamora Yrala podpisał dokument we wrześniu 2023 roku. Pod koniec października 2023 roku siedziba firmy zmieniła się, przenosząc się w inne miejsce w Londynie.

Jak informuje portal Simple Flying, liczne linie lotnicze na całym świecie publicznie oznajmiły, że znalazły podrabiane części do silnika CFM56 w swoich samolotach. Ostatnio Michael O’Leary, dyrektor generalny grupy Ryanair, powiedział agencji Bloomberg, że linia lotnicza znalazła fałszywe części w swoich maszynach. Według danych ch-aviation, spośród 799 samolotów obsługiwanych przez grupę, do której należą Ryanair, Buzz i Malta Air, 426 maszyn jest napędzanych silnikiem CFM56. Spośród nich 19 jest przechowywanych lub przechodzi konserwację.

Czytaj też: W wyścigu o samochody elektryczne Wielka Brytania chce się ścigać. Miliony funtów na zachęty

EASA ostrzegła o fałszywych częściach już w sierpniu. Wówczas regulator wydał notę o podejrzanych niezatwierdzonych częściach (SUP) do linii lotniczych, leasingodawców, przedsiębiorstw utrzymania, naprawy i obsługi (MRO) oraz dostawców części, dotyczącą potencjalnych SUP rozprowadzanych przez firmę AOG Technics. Władze zaapelowały do wszystkich potencjalnie dotkniętych stron o sprawdzenie swoich rejestrów, aby ustalić, czy jakiekolwiek części dostarczone przez tę brytyjską firmę mogłyby znajdować się w ich magazynach.

Rolls-Royce chce zwiększyć zyski! Odpuści sobie elektryki?

https://simpleflying.com/arrests-made-fraudulent-parts-scandal/

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button