Chiński producent samolotów COMAC podpisał umowę z Air China na dostawę kilkuset samolotów C919. Wartość umowy na chińskie samoloty COMAC sięga niemal 11 miliardów dolarów. Producent rzekomo ma już ponad tysiąc zamówień na ten model.
Kolejne zamówienie na chińskie samoloty COMAC
Pierwsze chińskie samoloty COMAC mają zostać dostarczone jeszcze w tym roku, a kolejne będą napływać do przewoźnika stopniowo do 2031 roku.
Chociaż rozpoczęcie masowych dostaw zajmie jeszcze trochę czasu, rosnące zamówienia pomogą przyspieszyć efektywność produkcji – napisał chiński dziennik Global Times.
Czytaj też: Transport lotniczy jest bezkonkurencyjny czasowo
W lutym Tibet Airlines zamówiły aż czterdzieści C919. Przewoźnik otrzyma maszyny w specjalnej wersji przeznaczonej do operacji w wysokich górach. Wersja wysokogórska opiera się na modelu podstawowym, ale cechuje się skróconym kadłubem i innymi modyfikacjami, które umożliwiają operowanie na wszystkich wysoko położonych lotniskach. Dyrektor generalny Tibet Airlines powiedział agencji Reuters, że prace nad wysokogórską wersją C919 trwają nadal. Na razie nie może komentować harmonogramu wprowadzenia tej wersji do eksploatacji.
Niby taki chiński, ale…
Firma rozwijała samolot od 2008 roku. Samolot stał się integralną częścią pekińskiej inicjatywy „Made in China 2025„, której celem jest dogonienie zaawansowanych technologii i osiągnięcie samowystarczalności przez Chiny. Chiny liczą na niezależność od Airbusa, Boeinga i zachodnich technologii. Większość części chińskiego samolotu, w tym awionika i silniki, pochodzi jednak od sprawdzonych dostawców Boeinga i Airbusa.
W zeszłym roku COMAC pochwalił się, że przewoźnicy zamówili u niego aż 1061 maszyn. Pierwszym odbiorcą był przewoźnik China Eastern, który włączył je do eksploatacji z pasażerami. Według linii lotniczej ich wydajność chińskich maszyn jest zgodna z ich oczekiwaniami. Zhang Yujin, zastępca dyrektora generalnego COMAC, powiedział, że firma będzie produkować 150 samolotów rocznie w ciągu najbliższych pięciu lat.
Czytaj też: Pierwszy chiński samolot C919 odbył pierwszy lot z pasażerami
Czy chiński wąskokadłubowy samolot C919 będzie stanowił zagrożenie dla trwającego od dziesięcioleci duopolu Boeinga i Airbusa? Boeing od lat boryka się z problemami w Chinach, gdyż naciski polityczne i obawy o bezpieczeństwo spowodowały, że jego flagowy model 737 MAX został uziemiony na prawie cztery lata. Jednak Airbus raczej nie odczuje konkurencji zbyt szybko. Pokaźny portfel zamówień od chińskich linii lotniczych pokazuje, że nie brakuje popytu na te samoloty. Nieuniknione jest jednak, że chiński komunistyczny rząd zacznie faworyzować swojego producenta samolotów, ale dopóki to nie nastąpi, europejski producent samolotów będzie nadal powiększał swoją przewagę.
Znajdziesz nas w Google News