
Kazachstan zaskakuje decyzją o wstrzymaniu transportu ropy naftowej do rosyjskiego portu Taman. Jakie są możliwe powody tej decyzji oraz jak wpłynie ona na sytuację na rynku naftowym? Jakie konsekwencje może to mieć dla Kazachstanu, Rosji i innych krajów zaangażowanych w handel ropą naftową?
Decyzja Kazachskich Kolei (KTZ)
Kazachskie Koleje (KTZ) ogłosiły zakaz transportu produktów naftowych do rosyjskiego portu Taman od 8 maja. Firma wydała dokument, w którym podzieliła się swoją decyzją, ale nie podała konkretnych przyczyn tego kroku. Portal RailFreight.com skontaktował się z Sadvakkasem Seitzhanovem, dyrektorem generalnym KTZ Express, aby zapytać o wpływ zakazu na ilość transportu z Chin do Rosji. Seitzhanov wyjaśnił, że „nie spodziewa się żadnego wpływu na ilość przewozów.”
Kazakhstan will prohibit the transportation of oil products to the Russian port of Taman from May 8.
On May 3, a similar ban was imposed by Russian Railways – immediately after a strike at an oil refinery. pic.twitter.com/v4SqRPMrpI
— NEXTA (@nexta_tv) May 4, 2023
Możliwe przyczyny zakazu. Kazachstan wykorzysta słabą Rosję?
Tymczasem decyzja KTZ o zatrzymaniu transportu ropy koleją do portu Taman może być związana z kilkoma czynnikami. Przykładowo, raport agencji Reuters z sierpnia 2022 roku donosił, że Kazachstan zaczął korzystać z największego azerbejdżańskiego rurociągu naftowego, aby sprzedawać swoją ropę naftową. W wyniku tego ruchu powstała alternatywna trasa omijająca Rosję. Dotychczas bowiem kazachska ropa była eksportowana przez rurociąg CPC, który przecina Rosję do portu Czarnomorskiego w Noworosyjsku, niedaleko Tamar.
Czytaj również: Kazachstan ureguluje oraz opodatkuje krajowy rynek kryptowalut
Co istotne, Rosja groziła zamknięciem tego rurociągu kilkakrotnie, zmuszając Kazachstan do poszukiwania stabilnych alternatyw. Ostrzeżenia Kremla wynikały z postawy Kazachstanu w sprawie wojny na Ukrainie i niechęci do uznania regionów Ługańsk i Donieck za niepodległe w zeszłym roku.
Napięcia między Kazachstanem a Rosją
W odpowiedzi na groźby przerwania łańcucha dostaw ropy, Kazachstan oświadczył, że zakazuje transportu produktów objętych sankcjami UE i USA do Rosji i Białorusi. Dotychczas nie podjęto żadnych konkretnych działań w tej sprawie. Niemniej jednak ostatnie wydarzenia mogą być częścią strategii dywersyfikacji Kazachstanu. Kraj ten nie chce, aby jego produkty naftowe przemieszczały się przez Rosję, przynajmniej do czasu stabilizacji sytuacji.
Nie można zapomnieć, że rząd w Nur Sultan (dawniej Astana) może poszukiwać nowych partnerów handlowych, takich jak Azerbejdżan, w celu eksportu swojej ropy naftowej. W efekcie tego może rosnąć współpraca między krajami regionu. Dodatkowo może to prowadzić do większej dywersyfikacji źródeł ropy naftowej dla krajów importujących.
Czytaj również: Kazachstan przekieruje ładunki z Rosji do łotewskich portów
Decyzja o wstrzymaniu transportu ropy naftowej do rosyjskiego portu może prowadzić do dalszych napięć między Kazachstanem a Rosją. W związku z tym oba kraje będą musiały szukać rozwiązań sporów politycznych. Dążenie do rozwiązania konfliktów handlowych będzie również kluczowe, aby utrzymać stabilność w regionie. Pytanie tylko, czy to obecnie w ogóle jest możliwe.
Znajdziesz nas w Google News