Rynek turystyczny wciąż nie wrócił do normy sprzed 2020 roku

Rynek turystyczny w 2021 roku miał powrócić do normy, lecz warianty wirusa skutecznie to uniemożliwiły. Poprawa w ruchu pasażerskim na świecie nie była tak duża, jaką zakładano. Najbliższe miesiące okażą się kluczowe dla całej branży lotniczej i turystycznej.

Rynek turystyczny – oczekiwania a rzeczywistość

Dane Światowej Organizacji Turystyki pokazują, że pomimo wzrostu w ruchu pasażerskim na świecie i związanym z nim optymistycznych prognoz, pojawienie się wariantów wirusa sprawiło, że wartości rzeczywiste są dużo poniżej oczekiwanych. Tendencja wzrostowa utrzymywała się tylko wtedy, gdy dany kraj łagodził nałożone obostrzenia. W ciągu pięciu pierwszych miesięcy tego roku najpopularniejsze cele turystyczne odnotowały o 147 mln mniej przyjazdów międzynarodowych niż w 2020 roku i o 460 mln mniej niż w roku przed pandemią.

Zobacz także: Fińskie koleje państwowe zainwestują 40 mln EUR w nowe wagony sypialne

Pomimo wprowadzenia szczepionek, zainteresowanie większością kierunków turystycznych wciąż było niewielkie. Otwarto trasy międzynarodowe (m.in. w Europie i Ameryce Łacińskiej), jednak nakładane obostrzenia dla podróżujących w poszczególnych krajach nie sprzyjają ruchowi turystycznemu. Zauważalny globalny wzrost zachorowań z czerwca negatywnie wpłynął na prognozy ekspertów. Tym samym ucierpiały rynki krajowe takie jak Chiny i Australia.

Wykres nr. 1. Rezerwacje podróżnych w czwartym kwartale 2020 roku. 

Źródło: IATA Economics using data from DDS ticketing database. 

Prognozy na czwarty kwartał

Na wykresie przedstawiono skumulowaną sprzedaż biletów netto na podróż w IV kwartale 2021 r. dokonaną do połowy września, na tle analogicznego okresu w poprzednich latach. Jak zaobserwowano, liczby nie są nawet w połowie na poziomie sprzed dwóch lat. Względem roku 2020 widać znaczącą poprawę i tendencję wzrostową. Popyt na podróże jest większy, niż w tym samym okresie zeszłego roku, gdy nie było jeszcze dostępnych szczepionek.

Najbliższe miesiące będą sporym wyzwaniem dla branży lotniczej i turystycznej na całym świecie. Pomimo większego ruchu turystycznego niż w analogicznym okresie zeszłego roku, rynkowi wciąż daleko do normalności. Mówi się o trwającym drugi rok największym kryzysie w historii turystyki.