Linie lotnicze Turkish Airlines uziemiły swoje Boeingi 737 MAX 9 po incydencie z maszyną linii Alaska Airlines. Przedsiębiorstwo posiada pięć jednostek tego dwusilnikowego samolotu.
Turkish Airlines też uziemiły swoje Boeingi
Turkish Airlines uziemiły swoje Boeingi 737 MAX 9 po incydencie z wyrwanymi drzwiami samolotu linii Alaska Airlines. Wycofanie maszyn będzie miało minimalny krótkoterminowy wpływ na Turkish Airlines, ponieważ przewoźnik ma tylko 5 takich maszyn. FAA wydała jednak zarządzenie, by inne linie lotnicze posiadające ten typ samolotów również chwilowo je uziemiły i przeprowadziły ich inspekcje.
Czytaj też: Alaska Airlines wstrzymuje loty Boeinga 737 MAX 9 po krytycznej awarii
Turecki przewoźnik zdecydował się wycofać całą swoją flotę Boeing 737 MAX 9 po szeroko komentowanym incydencie z maszyną linii Alaska Airlines. Przypomnijmy, że podczas lotu drzwi Boeinga “odpadły” od maszyny, zasysając przy okazji telefony komórkowe i niewielkie bagaże pasażerów. Na szczęście poza stratami materialnymi obyło się bez ofiar w ludziach.
Alaska Airline emergency landing after window blows out mid air. #AlaskaAirlines pic.twitter.com/RxX53oDJSj
— Bee Sky (@Beeyondsky) January 6, 2024
Jak informuje portal Simple Flying, decyzja tureckich linii o wycofaniu samolotów jest zgodna z zarządzeniem Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA), które nakazała liniom wycofanie z eksploatacji ponad 170 samolotów Boeing 737 MAX 9 na całym świecie. Ponadto FAA nakazała przewoźnikom przeprowadzenie inspekcji określonych 737 MAX 9 przed ponownym wprowadzeniem ich do eksploatacji. Każda inspekcja potrwa od czterech do ośmiu godzin.
Tego to chyba jeszcze nie grali.
Przypadkowa osoba znalazła działajacego, wciąż będącego w trybie samolotowym IPhona który wypadł z feralnego Boeinga 737 MAX Alaska Airlines który zgubił w locie drzwi.
Obecność NTSB raczej wyklucza fejka. https://t.co/LtYj2x62xZ
— Dawid Kamizela (@DawidKamizela) January 8, 2024
Więcej Boeingów – duży kłopot
Dla dużych operatorów samolotów MAX 9, wstrzymanie eksploatacji skutkuje odwołaniami lotów i zakłóceniem sieci. Dla linii Alaska Airlines, drugiego co do wielkości operatora MAX 9 na świecie, uziemienie jej 63 maszyn 737 MAX 9 oznacza wycofanie z eksploatacji aż 20% jej floty. Od soboty odwołano około 160 lotów Alaska, co dotknęło 23 000 pasażerów. Jak informuje portal Simple Flying, podobnie amerykańska linia United odwołała ponad 100 lotów z powodu inspekcji.
Czytaj też: Transport lotniczy jest bezkonkurencyjny czasowo
Jednakże wstrzymanie eksploatacji MAXów prawdopodobnie będzie miało minimalny wpływ na Turkish Airlines, ponieważ linia posiada stosunkowo niewielką flotę tych maszyn. Pięć 737 MAX 9, którymi operuje Turkish, stanowi mniej niż 2% jej całkowitej floty pasażerskiej i około 1% jej całkowitej pojemności. Turkish używa MAX 9 na swojej globalnej sieci, latając głównie do Europy i Azji.
Boeing (I Spirit Aero) dali czadu.
W 737 MAX 9 należących do American Airlines wykryto wadliwe sworznie mające w założeniu utrzymywać dodatkowe drzwi tam gdzie powinny pozostać.
O tym że nie utrzymują dowiedzieliśmy się ostatnio na przykładzie maszyny Alaska Airlines. https://t.co/oiGPDGCQTm
— Dawid Kamizela (@DawidKamizela) January 8, 2024
W dniu wycofania, samoloty MAX 9 linii Turkish Airlines obsługiwały loty do miejsc takich jak Bordeaux, Lyon, Malta, Astana, Basel, Teheran i Isfahan. Po incydencie, który miał miejsce na pokładzie samolotu linii Alaska Airlines, turecka linia była pierwszą, która wycofała swoje samoloty 737 MAX 9 jeszcze przed otrzymaniem zaleceń od władz lotniczych.
Znajdziesz nas w Google News