LotniczyTransport

Certyfikacja MAX-ów utrudniona? Agencja zmienia politykę

Zmiany w polityce FAA mają związek z katastrofami samolotów Boeing

Federalna Administracja Lotnictwa przyjęła nową politykę dotyczącą certyfikacji statków powietrznych, wymagającą uznawania kluczowych zmian w projektach sterowania lotem za „ważne”. Zmiany wprowadzone przez FAA mają związek certyfikacją samolotów Boeing po dwóch tragicznych katastrofach w 2018 i 2019 roku.

FAA przyjęła nową politykę certyfikacji maszyn Boeing

Pod koniec 2020 roku Kongres uchwalił szeroko zakrojoną ustawę reformującą proces certyfikacji nowych samolotów przez FAA, w tym przepisów wymagających od producentów ujawnienia pewnych informacji krytycznych dla bezpieczeństwa, obejmujących dane dotyczące systemów sterowania lotem bez bezpośredniego wpływu ani komend pilota.

Jak informuje Reuters, FAA oświadczyła, że wydała dodatkowe wytyczne dla producentów samolotów dotyczące identyfikacji informacji krytycznych dla bezpieczeństwa, a nowe kroki mają „poprawić bezpieczeństwo certyfikacji statków powietrznych”.

Czytaj też: FAA zwiększy nadzór nad Boeingiem. Znowu chodzi o 737 MAX

Zmiany w polityce FAA mają związek z katastrofami samolotów Boeing, w których zginęło 346 osób. Boeing nie ujawnił kluczowych szczegółów dotyczących systemu bezpieczeństwa o nazwie MCAS, który był powiązany z obiema katastrofami i miał na celu przeciwdziałanie tendencji do przechyłu samolotu MAX do góry. Producent oświadczył, że nadal „transparentnie współpracuje z FAA, aby zapewnić spełnienie wszystkich wymagań procesu certyfikacji”.

Jak informuje Reuters, raport Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych stwierdził, że Boeing nie sklasyfikował systemu MCAS jako krytycznego dla bezpieczeństwa, co skutkowałoby większym nadzorem ze strony FAA podczas procesu certyfikacji, a także stwierdził, że „FAA zawiodła w nadzorze nad Boeingiem i w certyfikacji samolotu”.

Boeing ma problemy z certyfikacją

Katastrofy, które kosztowały Boeinga ponad 20 miliardów dolarów z tytułu odszkodowań, kosztów produkcji i kar, doprowadziły do 20-miesięcznego zakazu lotów dla tego najlepiej sprzedającego się samolotu. FAA nadal rozważa, czy certyfikować dwie dodatkowe wersje modelu MAX – mniejszego MAX 7 i większego MAX 10.

Czytaj też: USA w obliczu 1 biliona dolarów rocznych kosztów obsługi długu!

W lipcu FAA oznajmiła, że będzie ustanawiać kamienie milowe podczas certyfikacji, aby „ocenić, czy jakiekolwiek zmiany w projektach systemów samolotu powinny być uważane za nowatorskie lub nietypowe i dlatego wymagać dodatkowego nadzoru”. W zeszłym roku FAA przyznała Boeingowi krótsze przedłużenie programu zgodności z przepisami niż żądał producent, aby upewnić się, że firma wdroży „wymagane ulepszenia”.

Chiński przewoźnik sprzedaje swoje towarowe Boeingi

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button