Od 1 kwietnia przewożenie narkotyków w określonych ilościach jest legalne. A przynajmniej tylko w Niemczech. Ale jak sytuacja wygląda w innych krajach? Czy można mieć marihuanę w samolocie, lecąc z Polski za granicę?
Czy można mieć marihuanę w bagażu w samolocie?
Z początkiem kwietnia w życie weszła niemiecka ustawa o marihuanie, które legalizuje posiadanie i konsumpcję zioła w Niemczech. W przestrzeni publicznej dorośli mogą posiadać do 25 gramów narkotyku, a w domu mogą przechowywać do 50 gramów. Wielu Niemców zadaje sobie jednak pytanie, czy można mieć marihuanę w samolocie.
Czytaj też: Niemcy legalizują marihuanę. Czy już czas na Polskę?
Zgodnie z prawem nie jest to przestępstwo, a przynajmniej na krajowych lotach. Według Federalnej Dyrekcji Policji Lotniczej na lotnisku we Frankfurcie, na pokładzie maszyny w bagażu podręcznym lub rejestrowanym można przewozić do 25 gramów. Jednakże linie lotnicze mogą na własną odpowiedzialność wprowadzić swoje własne regulacje. W przypadku lotów poza granice Niemiec sytuacja prawna jest inna. Przewóz marihuany jest tu zakazany, a wprowadzanie, wywożenie i tranzyt są zagrożone karą.
A co z medyczną?
Oczywiście klikając w ten artykuł, nasi czytelnicy na pewno chcieliby się dowiedzieć, jak to wszystko wygląda w przypadku Polski. U nas „tradycyjna” marihuana nie jest legalna, więc samo jej posiadanie zagrożone jest karą, nie wspominając już o jej przewożeniu lub tranzycie przez granicę. Kilka lat temu zalegalizowano jednak medyczną marihuanę, którą można kupić po uzyskaniu odpowiedniej recepty od lekarza.
Czy można więc mieć medyczną marihuanę w samolocie? Teoretycznie tak. Podróżowanie z leczniczą marihuaną w ramach strefy Schengen jest dopuszczalne, ale pod warunkiem, że pacjent ma stosowne zaświadczenie oraz receptę RPW. W przypadku kontroli należy przedstawić odpowiednie dokumenty, które powinny być wydane lub zweryfikowane przez Główny Inspektorat Farmaceutyczny, ważne nie dłużej niż 30 dni przed podróżą. Dlatego istotne jest, aby pacjent załatwił ten dokument z odpowiednim wyprzedzeniem, nie później niż 15 dni przed planowanym wyjazdem.
Tyle teoria, bowiem w praktyce, w niektórych krajach – nawet tych ze strefy Schengen – przewożenie lub nawet posiadanie “medyka” jest surowo zabronione. Podróżowanie z leczniczą marihuaną w Europie jest zabronione na przykład na Słowacji. Należy również pamiętać o ewentualnych różnicach w ilościach dopuszczalnych do przewozu oraz wymogach dotyczących przechowywania substancji w trakcie podróży.
Czytaj też: Dwóch Rosjan nielegalnie eksportowało technologię lotniczą z USA
W sytuacji lotu poza obszar strefy Schengen, sytuacja staje się jeszcze bardziej złożona. Każdy kraj ma własne przepisy dotyczące leczniczej marihuany, więc przed wyjazdem należy dokładnie zapoznać się z lokalnymi regulacjami i prawem.
Z kolei podróżowanie z leczniczą marihuaną poza granice Europy wymaga jeszcze większej ostrożności. Każdy kraj poza Unią Europejską ma swoje własne przepisy dotyczące narkotyków i substancji odurzających, w tym również leczniczej marihuany. Zakaz przewozu i posiadania leczniczej marihuany obowiązuje między innymi w krajach arabskich, takich jak Egipt, Turcja czy Tunezja.
Jak przewozić zioło?
Jak już wcześniej wspominaliśmy, aby podróżować z leczniczą marihuaną, niezbędne są odpowiednie dokumenty potwierdzające legalność i zgodność z obowiązującymi przepisami. Oto lista typowych dokumentów, które mogą być wymagane:
- recepta – w większości krajów, aby podróżować z leczniczą marihuaną, konieczna jest aktualna i ważna recepta wystawiona przez lekarza, która powinna zawierać informacje dotyczące dawki, rodzaju leku i czasu trwania terapii,
- zaświadczenie od lekarza – często oprócz recepty, lekarz może wystawić dodatkowe zaświadczenie, potwierdzające, że pacjent korzysta z leczniczej marihuany w celach terapeutycznych i potrzebuje jej na czas podróży,
- uwierzytelniony dokument wywozu – w przypadku podróżowania z leczniczą marihuaną poza granice Unii Europejskiej może być wymagany dodatkowy dokument wywozu wystawiony przez odpowiedni Wojewódzki Inspektorat Farmaceutyczny,
- faktura lub dowód zakupu – niektóre kraje mogą wymagać przedstawienia faktury lub dowodu zakupu leczniczej marihuany, aby potwierdzić legalność jej posiadania,
- karteczka informacyjna – w niektórych przypadkach warto mieć przy sobie karteczkę informacyjną w języku kraju docelowego, zawierającą podstawowe informacje o pacjencie, jego stanie zdrowia oraz potrzebie przewozu leczniczej marihuany,
- tłumaczenie dokumentów – jeśli podróżujesz do kraju, gdzie językiem urzędowym nie jest język Twojego kraju pochodzenia, warto przygotować tłumaczenie wszystkich dokumentów na język kraju docelowego.
Ze względu na niskie temperatury w przedziale bagażowym, konopie najlepiej umieścić w bagażu podręcznym. Susz roślinny nie powinien być narażany na temperatury poniżej 0°C i należy przewozić go w opakowaniu aptecznym. Podczas kontroli bezpieczeństwa warto poinformować pracownika lotniska o posiadaniu produktów leczniczych zawierających susz konopny, aby przyspieszyć odprawę i uniknąć nieporozumień.
Niektóre linie lotnicze mogą mieć własne wytyczne dotyczące transportu substancji leczniczych. Warto zadbać o odpowiednie opakowanie medycznej marihuany zgodnie z wytycznymi linii lotniczych oraz przechowywać ją w miejscach, które nie wzbudzą podejrzeń.
Znajdziesz nas w Google NewsNiemcy legalizują marihuanę. Konopie chcą przewozić pociągami
