MorskiTransport

Metanolowy olbrzym ochrzczony! A w planach kolejne!

Statek ma rozpocząć eksploatację na początku lutego i będzie działać na trasie łączącej Azję i Europę

Maersk ochrzcił pierwszy na świecie duży kontenerowiec na metanol. Statek o pojemności 16 000 TEU otrzymał nazwę Ane Mærsk, na cześć Ane Mærsk Mc-Kinney Uggla, przewodniczącej Fundacji A.P. Moller i A.P. Moller Holding. Najstarsza wnuczka Ane pełniła rolę matki chrzestnej, rozbijając butelkę szampana o dziób.

To pierwszy tak duży kontenerowiec na metanol

Kontenerowiec na metanol otrzymał imię podczas specjalnej ceremonii, która odbyła się w stoczni HD Hyundai Heavy Industries (HD HHI) w południowokoreańskim Ulsan. Ane Mærsk to pierwszy z 18 dużych kontenerowców zasilanych metanolem, które zostaną dostarczone przez Maersk w latach 2024-2025. To drugi na świecie kontenerowiec zasilany metanolem, a jednocześnie pierwszy tak duży.

Jak informuje portal Offshore Energy, długość statku o pojemności 16 592 TEU wynosi 350 metrów, a szerokość 53,3 metra. Dwupaliwowy silnik, dostarczony przez MAN Energy Solutions, pozwala statkowi na działanie zarówno na paliwie metanolowym, jak i na tradycyjnym paliwie morskim. To samo dotyczy silników pomocniczych.

Czytaj też: Pierwszy kontenerowiec na metanol ochrzczony! Znamy nazwę

Maersk ogłosił, że statki z nowej serii charakteryzują się innowacyjnym projektem, gdzie mostek sterowniczy i pomieszczenia mieszkalne znajdują się z przodu statku, co zapewnia efektywność energetyczną operacji.

Ta seria statków będzie miała ogromny wpływ na nasze ambicje dotyczące celów klimatycznych. Jest to wizualny i operacyjny dowód naszego zobowiązania do stworzenia bardziej zrównoważonej branży. Dzięki „Ane Mærsk” i jej siostrzanym jednostkom rozszerzamy ofertę dla rosnącej liczby firm dążących do ograniczenia emisji w swoich łańcuchach dostaw – mówi Vincent Clerc, dyrektor naczelny A.P. Moller-Maersk.

Ambitne plany dekarbonizacji

Statek ma rozpocząć eksploatację na początku lutego i będzie działać na trasie AE7, łączącej Azję i Europę. Podobnie jak w przypadku pierwszego kontenerowca na metanol, Laura Maersk, firma zapewniła zielone paliwo na dziewiczą podróż Ane Mærsk.

Jak informuje portal Offshore Energy, Maersk definiuje „zielone paliwa” jako paliwa o niskiej lub bardzo niskiej emisji gazów cieplarnianych w całym cyklu życia. Procentowo oznacza to od 65% do 95% redukcji emisji gazów cieplarnianych w cyklu życia w porównaniu do paliw kopalnych.

Czytaj też: Ekologia może uratować globalną gospodarkę

Maersk przewiduje, że do końca tego dziesięciolecia 25 z ich statków będzie pływać na zielonym metanolu, oszczędzając aż 2,75 miliona ton emisji CO2 rocznie. Do floty przewoźnika trafią więc jeszcze 23 duże jednostki o pojemności od 9 000 do 17 200 TEU, z dostawami rozłożonymi między 2024 a 2027 rokiem.

Duńczycy kupują statki na zielone paliwo. Będzie bardziej eko?

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button