
Malezyjska linia lotnicza MYAirline zawiesza działalność przez problemy finansowe. Przewoźnik rozpoczął działalność niecały rok temu, w grudniu 2022 roku.
Linia lotnicza MYAirline zawiesza działalność i odwołuje loty
MYAirline zawiesza działalność i odwołuje wszystkie loty z powodu trudności finansowych. Ruch ten ma miejsce w trakcie restrukturyzacji akcjonariatu oraz niedawnego odejścia dyrektora generalnego z powodu problemów zdrowotnych.
Czytaj też: Giganci przewozowi zawieszają loty towarowe do Izraela
Jak informuje portal Simple Flying, choć kłopoty finansowe linii lotniczej były raportowane w ostatnich dniach, zawieszenie lotów nastąpiło dość niespodziewanie. Wielu pasażerów zostało na lodzie, a Malezyjska Komisja Lotnictwa (MAVCOM) monitoruje sytuację i nakazała linii lotniczej zwrócenie pieniędzy poszkodowanym pasażerom.
Rozumiemy wpływ, jaki to będzie miało na naszych lojalnych pasażerów, oddanych pracowników i partnerów. Pracowaliśmy nieustannie, aby zbadać różne opcje partnerskie i pozyskania kapitału w celu zapobieżenia zawieszeniu działalności. Niestety, ograniczenia czasowe nie pozostawiły nam innego wyboru, jak tylko podjąć tę decyzję. Rada Dyrektorów oraz cały zespół MYAirline przepraszają wszystkich naszych pasażerów, Ministerstwo Transportu Malezji, Malaysia Airports Holdings Berhad, Airports of Thailand, Malezyjską Komisję Lotnictwa (MAVCOM), Urząd Lotnictwa Cywilnego Malezji (CAAM), Urząd Lotnictwa Cywilnego Tajlandii (CAAT) i wszystkie zaangażowane strony za te wydarzenia – czytamy w oświadczeniu rady dyrektorów MYAirline.
Linia lotnicza nie pomyślała o pasażerach
Największym udziałowcem MYAirline jest malezyjski przedsiębiorca Goh Hwan Hua, który posiada 88% akcji oraz 10% akcji poprzez dwie prywatne jednostki, Zillion Wealth i Trillion Cove Holdings. Pozostałe 2% linii lotniczej należy do Teo.
Czytaj też: Wietnam chce ograniczyć chińską dominację na rynku metali ziem rzadkich. Przy wsparciu Zachodu
Dziesiątki pasażerów, którzy zarezerwowali loty na MYAirline, znalazło się teraz na lodzie i gorączkowo poszukuje alternatyw. Zdjęcia krążące w mediach społecznościowych pokazują pasażerów MYAirline, którzy starają się zrozumieć, co robić dalej. Wielu dowiedziało się o zawieszeniu lotów dopiero po przybyciu na lotnisko. Malezyjska Komisja Lotnictwa (MAVCOM) śledzi sytuację i prowadzi dochodzenie w sprawie przewoźnika. Nakazała MYAirline przestrzeganie procedur i zwrot pieniędzy pasażerom, którzy już zarezerwowali bilety.
Our airport staff at KLIA T2 are currently assisting passengers affected by the MYAirline flight cancellations. Passengers are advised to contact the airline directly at customercare@myairline.my. pic.twitter.com/j2NP1Ie2cS
— Malaysia Airports (@MY_Airports) October 12, 2023
Jak informuje portal Simple Flying, sytuacja MYAirline szybko się skomplikowała. Linia lotnicza została założona w 2021 roku, z zamiarem stania się najnowszym przewoźnikiem tanich lotów w Malezji i na szerokim obszarze Azji Południowo-Wschodniej. Jednak na rozpoczęcie działalności komercyjnej na szerszą skalę, tj. w grudniu 2022 roku, trzeba było poczekać jeszcze półtora roku. Pomimo rozwoju działalności, sytuacja finansowa MYAirline była wyraźnie niekorzystna, co zmusiło ją do tymczasowego zamknięcia.
Znajdziesz nas w Google News