Polacy przywrócą dawno nieużywaną linię kolejową do Czech. Ostatni raz pociągi na linii między Jindřichovicemi pod Smrkem w kraju libereckim a Mirskiem w województwie dolnośląskim jeździły w roku 1945.
Polacy przywrócą linię do Czech
Pierwszym krokiem w kierunku wskrzeszenia linii ma być memorandum, które w marcu mają podpisać marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski oraz hejtman (wojewoda) kraju libereckiego Martin Půta. O tym, że Polacy przywrócą linię do Czech, poinformował na swoim profilu na Facebooku Urząd Miejski w Mirsku.
Czytaj też: Ważna inwestycja ma Mazowszu. Znacznie poprawi życie mieszkańców
W uroczystości wezmą udział włodarze polskich i czeskich miejscowości, przez które będzie prowadzona linia. To kolejny krok w rozwoju obszarów po obu stronach granicy – poinformował ratusz.
Co dokładnie będzie zawierało memorandum? Tego jeszcze nie ujawniono. Hejtman kraju libereckiego Martin Půta odpowiedział tylko na pytania dziennika Zdopravy, że prace nad treścią memorandum nadal trwają.
Przeszkodę mogą stanowić nakłady finansowe?
Memoranda, szczególnie w przypadku czeskich kolei, mają długą tradycję. Przykładem jest połączenie Praga – Monachium, w przypadku którego podpisano kilka memorandum, a czas podróży między oboma miastami odpowiada raczej czasowi podróży konnej. W Polsce memorandum wiąże się jednak z dużymi nadziejami.
Podpisanie memorandum jest bardzo ważne, ponieważ stanowi deklarację woli obu stron dotyczącą rewitalizacji linii kolejowej. Oczywiście główną przeszkodą są duże nakłady finansowe – przekazał polski włodarz.
Czytaj też: Polski przemysł. Jaki tu spokój na na na! Nic się nie dzieje na na na!
Jak informuje portal Zdopravy, oryginalna trasa między Mirskiem a Jindřichovicemi miała długość dziesięciu kilometrów, z czego tylko 2,4 km znajdowało się po stronie czeskiej. Strona polska już wcześniej rozważała odnowienie trasy.
Ruch na trasie rozpoczął się w 1904 roku, a przekraczanie granicy pociągami zakończyło się w 1945 roku. Po stronie polskiej krajowy ruch pociągów zakończył się definitywnie w 1996 roku. Po stronie czeskiej rozważane jest natomiast od dłuższego czasu zlikwidowanie części trasy z Frýdlantu do Jindřichovic na odcinku od Nové Město pod Smrkem do Jindřichovic pod Smrkem ze względu na niewielkie obciążenie. Pociąg między Frýdlantem a Jindřichovicami jest znacznie wolniejszy niż autobus.
Znajdziesz nas w Google News
