Poziom wody w Renie znów spowalnia żeglugę. Jest coraz gorzej

Poziom wody w Renie maleje szybciej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Niski stan wody negatywnie wpływa na żeglugę śródlądową.

Niskie poziom wody w Renie znów problemem

Niski poziom wody w Renie staje się palącym problemem dla firm zajmujących się transportem po rzece. Sytuacja  szczególnie mocno wpływa na statki śródlądowe, które przechodzą przez punkt pomiarowy „Kaub” i są objęte ograniczeniami związanymi z niskim poziomem zanurzenia. Firma Container xChange obawia się, że w niedalekiej przyszłości również inne lokalizacje będą miały podobne problemy. Sytuacja jest poważna zwłaszcza w północnych i centralnych obszarach, gdzie rzeka w okolicach Kaub, Kolonii i Duisburga jest zbyt płytka, aby mogły po niej pływać pełne kontenerowce.

Jak informuje portal Logistik Heute, w związku z niskim stanem wody, Maersk zapowiedział dodatkowe opłaty. Według informacji podanych przez firmę, „dodatkowe koszty transportu są naliczane Maerskowi i bezpośrednio przenoszone na klientów”. Dodatkowo, przewoźnik ostrzega, że „w przypadku gdy stan wody w Kaub spadnie poniżej 81 centymetrów lub w Duisburg-Ruhrort poniżej 181 centymetrów, nie będzie możliwe udzielenie gwarancji załadunkowej ładunku”.

Czytaj też: Wzrost stawek za fracht rzeczny na Renie. Szansa dla Włoch?

Sytuacja jest coraz gorsza

Ostatni raport opublikowany przez Reuters podkreślił, że statki w tych regionach mogą pływać tylko z połową swojej pojemności, co skutkuje dodatkowymi opłatami za fracht w celu zrekompensowania strat poniesionych przez operatorów statków.

Ren jest ważnym szlakiem transportowym dla różnych surowców, w tym zbóż, minerałów, węgla, produktów naftowych i oleju opałowego. Wyzwania związane z niskimi poziomami wody mają znaczący wpływ na branżę logistyczną i mogą wpływać na łańcuchy dostaw wielu firm – skomentował Christian Roeloffs, współzałożyciel i dyrektor generalny Container xChange.

Czytaj też: Susza w Chinach. Wstrzymano pracę niektórych fabryk, wprowadzono racjonowanie energii

Jak informuje portal Logistik Heute, tegoroczny poziom wody, po uwzględnieniu sezonowych korekt, jest obecnie w niektórych miejscach niższy niż w tym samym okresie w ubiegłym roku. Jeśli brak opadów będzie się utrzymywać, sytuacja może być poważniejsza niż kiedykolwiek wcześniej.

Akcentuję konieczność przygotowania i współpracy między zainteresowanymi stronami w celu żeglugi na tych niepewnych wodach. Musimy proaktywnie szukać rozwiązań, śledzić dokładnie rozwój sytuacji i badać środki łagodzące skutki tej trwającej suszy – podsumował Roeloffs.

Poziom wody w Renie jest zbyt niski nawet dla pustych statków