Po prawie 30 latach Virgin Atlantic przestaje oferować loty do Hongkongu. Brytyjski przewoźnik podjął decyzję o zawieszeniu trasy Heathrow-Hongkong na czas nieokreślony. Ponadto linia zamknie swoje biuro w Hongkongu. Zamknięcie trasy spowoduje redukcję prawie 50 miejsc pracy, w tym pracowników biura i personelu pokładowego.
Virgin Atlantic zawiesza loty do Hongkongu
Trasa Heathrow-Hongkong została czasowo wstrzymana już w grudniu 2021 roku z powodu ścisłych ograniczeń pandemicznych w Hongkongu. Niedawno Hongkong złagodził obostrzenia, a Virgin Atlantic zaplanował, że wznowi loty do Hongkongu od 26 marca przyszłego roku. Wygląda jednak na to, że wszystkie wcześniejsze plany nie zostaną zrealizowane. Virgin Atlantic podkreśla, że była to trudna decyzja, a całkowite zawieszenie trasy na czas nieokreślony było jedynym możliwym rozwiązaniem.
Po dokładnym rozważeniu, zdecydowaliśmy się zawiesić nasze usługi LondynHeathrow – Hongkong i zamknąć nasze biuro w Hongkongu, po prawie 30 latach dumnego obsługiwania tego azjatyckiego miasta. Przepraszamy za rozczarowanie naszych lojalnych klientów. Każdy, kto zarezerwował podróż od marca 2023 r., otrzyma zwrot pieniędzy, voucher lub opcję zmiany rezerwacji na alternatywnej trasie Virgin Atlantic – powiedział rzecznik linii lotniczej.
Czytaj też: Linie lotnicze odwołują loty do Kapsztadu. Brakuje paliwa lotniczego
Virgin Atlantic powołuje się na trudności operacyjne
Powstaje pytanie, dlaczego Virgin Atlantic zaprzestał obsługi międzynarodowej trasy, a co najważniejsze, dlaczego teraz, skoro Hongkong w końcu złagodził większość swoich surowych przepisów? Pełnoprawny przewoźnik powiedział, że decyzja została podjęta ze względu na znaczne trudności operacyjne, w szczególności związane z zamknięciem rosyjskiej przestrzeni powietrznej z powodu trwającej wojny na Ukrainie.
Przez utrzymanie zamknięcia przestrzeni powietrznej, czas lotu na trasie Heathrow-Hongkong wydłużyłby się o co najmniej godzinę. Lot powrotny z Hongkongu do Heathrow trwałby z kolei o prawie dwie godziny dłużej w porównaniu z czasem sprzed wybuchu wojny. Dłuższy czas lotu wymagałby dodatkowego uzupełnienia paliwa, a biorąc pod uwagę obecne ceny paliw, byłby to zbyt duży wydatek dla linii.
Według Virgin Atlantic, trasa Heathrow-Hongkong już przed pandemią traciła na rentowności z powodu braku pasażerów przesiadkowych. W połączeniu z malejącą rentownością, zmniejszonym popytem i zamknięciem przestrzeni powietrznej, zrozumiałe jest, dlaczego Virgin Atlantic uznał tę trasę za nieopłacalną.
Biorąc pod uwagę, że Virgin Atlantic zlikwidował dwa połączenia z Hongkongiem jeszcze przed wybuchem pandemii, można stwierdzić, że to azjatyckie miasto było dla przewoźnika sporą stratą. Brak ruchu pasażerskiego i znaczących partnerów lotniczych był główną wadą Virgin Atlantic w porównaniu z konkurencyjnymi flagowymi przewoźnikami British Airways i Cathay Pacific, czyli pozostałymi dwiema liniami obsługującymi trasę Heathrow-Hongkong.
Czytaj też: Wielka obniżka podatków w Wielkiej Brytanii nie dla bogatych
Znajdziesz nas w Google NewsPLL LOT znów powiększa flotę! Przewoźnik dostanie sześć Boeingów
2 Komentarze