Samochody elektryczne podbiją Polskę? Znaczny wzrost rejestracji aut

Według najnowszych czerwcowych danych, w Polsce odnotowano rejestrację aż 45 214 samochodów elektrycznych, zarówno osobowych, jak i użytkowych (BEV). W pierwszej połowie bieżącego roku, liczba tych pojazdów wzrosła o 11 489 egzemplarzy, co stanowi ogromny wzrost o 72% w porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku. Czy samochody elektryczne podbiją polskie drogi?

Samochody elektryczne coraz popularniejsze

Najnowsze dane pochodzą z Licznika Elektromobilności, który jest inicjatywą PZPM (Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego) oraz PSPA (Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych). Jak wynika z badania, na koniec czerwca 2023 roku, na polskich drogach można było zaobserwować 80 232 samochody osobowe z napędem elektrycznym. Wśród nich, 40 780 pojazdów stanowiły samochody w pełni elektryczne (BEV), natomiast 39 452 należały do hybryd typu plug-in (PHEV). Warto wspomnieć, że spośród 4 459 samochodów dostawczych i ciężarowych z napędem elektrycznym, aż 99% było w pełni elektrycznych (BEV).

Czytaj też: Niemcy wydadzą prawie miliard na stacje ładowania aut elektrycznych

Co więcej, powiększa się również flota elektrycznych motorowerów i motocykli, których na koniec czerwca było 17 888 sztuk. Dodatkowo, liczba osobowych i dostawczych aut hybrydowych wzrosła do 572 426 sztuk. Z kolei polska flota autobusów elektrycznych pod koniec poprzedniego miesiąca zwiększyła się do 906 sztuk.

W czerwcu przekroczyliśmy 40 tys. bateryjnych samochodów osobowych w parku. Można przyjąć, że ta część parku przyrasta rok do roku o 80%. Podobną dynamikę, choć mniejszą liczbę pojazdów, obserwujemy w przypadku samochodów wodorowych. Warto zaznaczyć, że ciągle bardzo dynamicznie rośnie liczba rejestracji bateryjnych samochodów dostawczych, bo tu wzrosty przekraczają 110%. Stabilnie rośnie, bo na poziomie 20% r/r liczba pojazdów hybrydowych. To wszystko pokazuje, że producenci pojazdów bardzo poważnie traktują decyzje władz europejskich i krajowych dotyczących przejścia na zeroemisyjne napędy i w ofercie występuje coraz więcej zero i niskoemisyjnych modeli – mówi Jakub Faryś, Prezes PZPM.

Rozwój infrastruktury ładowania

Wraz z rozwojem floty pojazdów elektrycznych, rozwija się również infrastruktura ładowania. Na koniec czerwca 2023 roku, w Polsce działało 2885 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych, co daje nam aż 5709 punktów ładowania. Warto zaznaczyć, że 31% z tych stacji to szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), podczas gdy 69% to wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy do 22 kW. W samym tylko czerwcu uruchomiono 49 nowych stacji ładowania, co daje nam 112 nowych punktów do ładowania pojazdów elektrycznych.

Czytaj też: Produkcja samochodów elektrycznych? Bez Chin może być trudno

W I połowie 2023 r. łączna liczba nowo uruchomionych ładowarek wzrosła tylko nieznacznie (o 7% r/r), za to w segmencie stacji szybkich (DC) wzrost był już bardzo wyraźny – wyniósł prawie 150% r/r. To dobra wiadomość, natomiast gorsza wiadomość jest taka, że żadna stacja w Polsce nadal nie jest przystosowana do obsługi elektrycznych samochodów ciężarowych. W II połowie br. w życie wejdzie unijne rozporządzenie AFIR. Oznacza to, że już za niecałe osiem lat tylko wzdłuż polskiego odcinka sieci TEN-T łączna moc ładowarek dla eHDV powinna wynosić prawie 580 MW, czyli ok. 6 razy więcej niż łączna mocy wszystkich ogólnodostępnych stacji w Polsce pod koniec 2022 r. To bardzo poważne wyzwanie. PSPA we współpracy z czołowymi interesariuszami rynku e-mobility przygotowało szereg konkretnych rozwiązań prawnych, których wdrożenie jest niezbędne pod kątem realizacji obowiązków wynikających z AFIR. Przedstawimy je już we wrześniu na eHDV Forum – dedykowanej konferencji sektora zeroemisyjnego transportu ciężkiego, organizowanej w ramach Kongresu Nowej Mobilności 2023 – mówi Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający PSPA.

Rynek ładowania pojazdów elektrycznych czeka ogromny wzrost!