DrogowyInfo z rynkuTransport

Przez zerwane łańcuchy dostaw Hyundai stworzy własne mikrochipy

Przedstawiciele Hyundai Motor Company poinformowali o pracach nad opracowaniem własnych mikroprocesorów, które zostaną umieszczone w nowych modelach aut. Wszystko przez zerwane łańcuchy dostaw, które generują firmie straty rzędu milionów dolarów. Pandemia COVID-19 uwidoczniła bowiem kruchość globalnych powiązań logistycznych, które obecnie stoją na progu niemal całkowitych zastojów.

Hyundai znalazł sposób na zerwane łańcuchy dostaw. Firma wyprodukuje własne mikroprocesory

Hyundai Motor Company przekazało, że obecnie trwają pracę nad technologią wykorzystania węglika krzemu, który posłuży do układów zasilania. Niedobór chipów wykonywanych przez firmy półprzewodnikowe wywołały kryzys w globalnej produkcji samochodów.

Zobacz również: Toyota i Volkswagen wstrzymują produkcję przez braki mikrochipów

Fabryki te mieszczą się bowiem głównie w Azji, a przez szalejącą pandemię, wiele zakładów jest po prostu zamkniętych z powodu brakującej załogi pracowników. W wyniku tychże problemów branża motoryzacyjna mogła utracić w tym roku nawet 100 miliardów dolarów. Tymczasem jak wskazuje agencja Reuters, jeden z pracowników:

Naszym celem jest zastosowanie naszego wewnętrznie opracowanego chipu w nowym samochodzie. Prawdopodobnie auto będzie wprowadzone na rynek już w drugim kwartale przyszłego roku.

Prawdopodobnie będzie to nowy model elektryczny Ioniq 6. Data uruchomienia produkcji nowego podzespołu nie została jednak podana do wiadomości publicznej. Niemniej jednak Hyundai został ostatnio zmuszony do wstrzymania produkcji w swoich niektórych fabrykach.

Hyundai planuje uniezależnić się od dostawców mikroprocesorów

Jak poinformował José Muñoz, dyrektor ds. operacyjnych koncernu Hyundai cytowany przez agencję Reuters, wskazał, że sierpień i wrzesień były najgorszymi miesiącami zastojów. Firma jest jednak na dobrej drodze do odzyskania stabilizacji oraz zyskuje siły na wyjście z kryzysu.

Czytaj także: Brak chipów: z czeskich fabryk nie wyjedzie w tym roku 250 tys. aut

Muñoz wskazał jednak, że korporacja planuje rozwijać własne mikroprocesory. Pomoże jej to uniknąć niezapowiedzianych zastojów, które potęgują problemy finansowe firmy. Przedstawiciel firmy stwierdził dodatkowo, że będzie to bardziej opłacalne, mimo że początkowo wymagać to będzie dużych nakładów finansowych i czasowych. Jest to jednak kierunek, który zapewni pewną stabilizację finansową firmy.

 

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button