W minionym roku fotoradary zostały po raz pierwszy zlokalizowane na autostradach. Efekt przekroczył oczekiwania GITD, który ma w planach dalsze prace, w tym rozbudowę systemu CANARD.
Fotoradary na autostradach – wynik przekroczył oczekiwania GITD
Dla polskich kierowców fotoradary na drogach nie są specjalnym zaskoczeniem. Jednak w minionym roku, gdy Główny Inspektorat Transportu Drogowego po raz pierwszy umieścił urządzenia pomiarowe na polskich autostradach, efekt przerósł oczekiwania.
Tomasz Budzik w artykule zamieszczonym w WP AutoKult podaje, że największe żniwa zebrano na autostradzie A1. Najwięcej zdjęć (aż 112,2 tys.) wykonał aparat zainstalowany w kierunku na Piotrków Trybunalski. Nieco inne dane dotyczą fotoradarów stacjonarnych, które najwięcej zdjęć wykonały w Warszawie przy ul. Spacerowej – 16,2 tys. Jak informuje Budzik, powołując się na dane GITD, w minionym roku urządzenia CANARD odnotowały 1471,6 tys. naruszeń, z czego pomiar punktowy (fotoradary) odnotował 746,1 tys. przypadków naruszeń, urządzenia mobilne 54,4 tys., odcinkowe pomiary prędkości 634,4 tys., a urządzenia rejestrujące wjazd na czerwonym świetle 36,7 tys. Łącznie skierowano 1297 tys. wezwań. Po weryfikacji danych zdecydowano o nałożeniu 685 tys. mandatów karnych, jednak z zastrzeżeniem, że część spraw wciąż pozostaje w toku.
Zobacz także: W 2021 roku Hiszpanie wystawili mandaty dla kierowców na łączną kwotę 88 mln euro!
Rozbudowa systemu CANARD w toku
Jak informuje PITD, dużo skuteczniejszą metodą kontrolowania prędkości jest odcinkowy pomiar prędkości. Podjęto decyzję o rozbudowaniu systemu o kolejne aparaty weryfikujące zachowania kierowców na drogach.
Zobacz także: Bezpieczeństwo na polskich drogach wciąż wymaga poprawy
Systemy zostaną zamontowane w 39 lokalizacjach. Na liście dróg poddawanych kontroli znalazły się odcinki autostrad A1, A2 oraz A4. Oprócz tego do kontroli zakwalifikowano odcinki dróg ekspresowych S7, S11 i S14 oraz 14 dróg wojewódzkich, 3 powiatowe i jednej drogi gminnej. Tym samym jest to ok. 200 km odcinków dodatkowo objętych kontrolą. Wybranymi urządzeniami są aparaty Unicam VELOCITY3. Według wymagań CANARD nowe urządzenia mają zdolność do rejestracji naruszeń na kilku pasach ruchu niezależnie od tego, po którym pasie porusza się pojazd. Na uwagę zasługują często odcinki o dużym natężeniu ruchu, na których pojawią się urządzenia kontrolujące:
- S14 w woj. łódzkim, węzły Dobroń-Pabianice Płn. (7 km),
2. A1 w woj. pomorskim, węzły Peplin-Swarożyn (11 km),
3. A1 w woj. kujawsko-pomorskim, węzły Nowy Ciechocinek-MOP Kałęczynek (13 km),
4. A4 w woj. małopolskim, węzły Balice-Rudno (18 km),
5. A4 w woj. dolnośląskim, węzły Kostomłoty-Kąty Wrocławskie (11 km),
6. A2 w woj. wielkopolskim, MOP Leonia-węzeł Kuny PPO Żdżary (12 km).
Po zakończeniu prac montażowych CANARD będzie dysponował 73 tego rodzaju urządzeniami, które swoim zasięgiem obejmą 400 km dróg.
Znajdziesz nas w Google NewsNiemiecki system SOLP ma pomóc w szukaniu miejsc parkingowych
