Zakaz handlu w niedzielę będzie zaostrzony. PiS chce zmian w prawie

Prawo i Sprawiedliwość wniosło na obrady Sejmu projekt utrudniający handel w niedzielę i święta. Według wnioskodawcy, którym jest Janusz Śniadek z PiS, ustawa uderzy przede wszystkim w sklepy, które omijają zakaz, korzystając z luki o obiektach pocztowych. 

Jak informuje portal Wirtualne Media, nowelizacja ustawy dotyczy „dotyczy wyeliminowania nieprawidłowego stosowania wyłączeń przewidzianych w art. 6 ust. 1 ustawy, pozwalających na prowadzenie handlu i wykonywanie czynności związanych z handlem w niedziele i święta„.

Biedronka będzie otwarta w niedzielę, dzięki umowie z Pocztą Polską

Według nowelizacji w niedziele niehandlowe będą otwarte jedynie te placówki, w których działalność pocztowa będzie stanowić co najmniej 50% miesięcznego przychodu ze sprzedaży. Działalność pocztowa musi być również  przeważająca.

Wirtualne Media podają, że:

[…] chodzi o przeważającą działalność wskazaną we wniosku o wpis do krajowego rejestru urzędowego podmiotów gospodarki narodowej. Musi stanowić co najmniej 50 proc. miesięcznego przychodu ze sprzedaży uzyskanego w poprzedzającym miesiącu.

Zakaz handlu w niedzielę utrudni życie klientom i mniejszym sklepom?

Ponadto rząd zamierza wymagać od placówek prowadzenie specjalnego rejestru. Właściciele będą musieli w nim wykazać podział na przychód z głównej działalności i pozostałych wpływów pieniężnych. Rząd planuje wprowadzenie specjalnego wzoru prowadzenia ewidencji. Wszystko po to, aby „walczyć z omijaniem prawa”, które według ustawodawców jest największym kłopotem. Problem jedynie w tym, że właśnie przez ten zakaz upadło tysiące sklepów, o czym już rząd niechętnie wspomina.

Według nowelizacji zakaz handlu w niedzielę nie będzie dotyczył m.in. punktów działalności pocztowej, cukierni, lodziarni, stacji paliw, kwiaciarni oraz sklepach z prasą i kawiarni.  Ustawa przewiduje jednak również kary za złamanie zakazu. Właścicielom sklepów grozi kara od 1 tys. zł do 100 tys. zł, a przy uporczywym łamaniu ustawy – nawet kara ograniczenia wolności.

Żabka stworzyła nową usługę pocztową, której konkurencja może jedynie zazdrościć

Zakaz handlu w niedzielę wprowadzono w 2018 roku. Od tamtego czasu według danych firmy Nielsen upadło ponad 6500 małych sklepów. Solidarność problemu nie widzi, ba – przedstawiciele organizacji uparcie twierdzą, że zakaz handlu w niedziele przyda się pracownikom i przedsiębiorcom. Niestety nie ma na to żadnych dowodów empirycznych, poza myśleniem życzeniowym ustawodawców.