Z zakładów Boeinga w Everett wystartował Boeing 737 MAX przeznaczony dla kazachskich linii SCAT Airlines. „Nowy” samolot, który niedawno skończył trzy lata, został najpierw zamówiony przez białoruskie linie lotnicze Belavia. Jednak ze względu na sankcje nałożone na białoruskiego przewoźnika, samolot otrzymały małe kazachskie linie lotnicze.
Kazachskie linie lotnicze dostały kolejnego Boeinga
Boeing 737-8 MAX zarejestrowany jako UP-B3737 wystartował z Paine Field w Waszyngtonie o 07:29 czasu lokalnego 4 sierpnia. Ponieważ miejsce docelowe znajduje się po drugiej stronie globu w Azji Środkowej, samolot musiał zrobić postój na tankowanie, który w tym przypadku odbył się na międzynarodowym lotnisku Keflavik na Islandii. Pierwszy etap lotu trwał 6 godzin i 43 minuty, a 737 wylądował na KEF o 21:12 czasu lokalnego.
Nie tracąc czasu na Islandii, samolot wystartował o 23:32. Ten nocny rejs trwał 8 i pół godziny, a samolot wylądował w Taszkiencie, w Uzbekistanie, o 13:05, 5 sierpnia. Ten drugi przystanek jest interesujący, biorąc pod uwagę fakt, że kazachskie linie lotnicze SCAT mają siedzibę w Shymkencie. Rzeczywiście, lotniska w Shymkent (Kazachstan) i Taszkient (Uzbekistan), choć oddzielone międzynarodową granicą, znajdują się zaledwie 123 km od siebie.
Początkowo przeznaczony do rejestracji w Belavii jako EW-529PA, samolot posiada numer Boeinga MSN 43332 i numer linii 7675. Dane z ch-aviation.com wskazują, że samolot został faktycznie zamówiony przez Air Lease Corporation i odbył swój pierwszy lot 7 sierpnia 2019 roku. Dane AIB Family Flights wskazują, że maszyna przed dostawą odbyła w sumie siedem lotów, które łącznie trwały siedem i pół godziny. Pierwsze trzy loty testowe i lot do magazynu miały miejsce w sierpniu 2019 roku, natomiast piąty lot z magazynu odbył się w sierpniu 2021 roku. Szósty i siódmy lot samolotu odbył się następnie w lipcu 2022 roku przed sierpniowym lotem dostawczym.
Czytaj też: Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na rosyjskie Airbusy
Koniec z nowymi samolotami dla Belavii
Rosyjscy i irańscy przewoźnicy nie są jedynymi, którzy nie dostaną już samolotów od Boeinga. W czerwcu do tej listy dołączyły białoruskie linie lotnicze Belavia. Stany Zjednoczone oskarżyły Belavię o świadczenie usług lotniczych dla pasażerów i ładunków na samolotach pochodzących z USA z naruszeniem amerykańskiej kontroli eksportu. W rezultacie amerykańskie Biuro Przemysłu i Bezpieczeństwa wydało nakaz tymczasowo odmawiający liniom lotniczym wszelkich przywilejów eksportowych. Przed sankcjami Belavia przyjęła jednego Boeinga 737 MAX 8, którego dostawa miała nastąpić w kwietniu 2021 roku.
The first 737 MAX for Belavia arriving in Minsk today. https://t.co/mHLvh3A78Z © BizavMen pic.twitter.com/LIrMbbBopt
— JetPhotos (@JetPhotos) April 8, 2021
Jeśli po raz pierwszy słyszysz o SCAT, raczej nie jesteś jedyny. Małe kazachskie linie lotnicze mają niewielką flotę składającą się z zaledwie 27 samolotów. Składa się ona z Boeingów 737, 757 i 767, a także Bombardierów CRJ-200. Flota kazachskiego przewoźnika ma średnio 21 lat, ale garstka stosunkowo nowych samolotów 737 MAX przełamuje ten schemat. SCAT Airlines ma obecnie w swojej flocie dwa MAX 8 i jeden MAX 9.
Czytaj też: Rosja i Białoruś są bliskie bankructwa. Bank Światowy ostrzega przed problemami
Znajdziesz nas w Google NewsTurkish Airlines przejęły dwa Airbusy, które miały latać dla Rosji
Jeden komentarz