Senat Kalifornii przyjął ustawę uderzającą w algorytmy pracy w Amazon

Senat Kalifornii przyjął ustawę o pracownikach magazynowych, która bezpośrednio uderza w Amazon. Teraz dokument czeka na podpis gubernatora Gavina Newsoma. Dokument dotyczy uregulowania algorytmów, które obniżały produktywność pracowników np. kiedy udali się do toalety.

Senat Kalifornii przyjął ustawę, która zmieni zasady pracy w Amazon

Algorytmy śledzące i monitorujące produktywność pracowników magazynowych powodowały liczne problemy. Dochodziło do tego, że pracodawcy wliczali przestrzeganie przepisów BHP — w tym oczywiście przerw na toaletę — do czasu produktywności pracowników. Tymczasem jak informuje portal Wired senat stanowy zagłosował 26 do 11 za przyjęciem AB 701. Uderza ona bezpośrednio w Amazon, którego algorytmy notoryczne śledzą produktywność pracowników.

Dokument nakłada na pracodawców ujawnianie pracownikom już podczas zatrudniania limitów wydajności wraz z wszystkimi karami za ich przekroczenie. Ponadto wyjścia do ubikacji mają nie liczyć się do czasu produktywności, podobnie jak inne kwestie związane np. z odkażeniem stanowiska pracy.

Amazon w Polsce dał pracę 23 tysiącom ludzi. Teraz szuka nowych osób

Ustawa daje także pracownikom także prawo wglądu do danych na temat swojej produktywności z okresu 90-dniowego. Daje również dostęp państwowemu komisarzowi do bardzo szczegółowych danych. Od tej pory będzie mógł analizować wprowadzane limity produktywności i wskaźniki urazów, do których doszło w magazynach.

Co więcej — jeśli pracodawca nie zastosuje się do tych przepisów, to pracownik będzie mógł złożyć pozew na podstawie ustawy stanowej zwanej Private Attorney Generals Act (PAGA). Dokument ten umożliwia pracownikom składać pozwy przeciwko swoim pracodawcom za naruszenie prawa pracy lub zagrożenia życia i zdrowia. Ważne jest jednak to, że ustawa AB 701 daje pracodawcy 30 dni na rozwiązaniu problemu z pracownikiem, dopóki komisarze PAGA zacznie działać.

W ramach przegranej firmy będą musiały zapłacić pracownikowi kary cywilne, nie będą jednak musiały wypłacać odszkodowań. Jednakże będą musiały zaprzestać dotychczasowych działań oraz zapłacić pracownikowi honorarium adwokackie.

California bill takes aim at Amazon’s productivity-tracking algorithms https://t.co/AbonxaQwnH pic.twitter.com/LgFJLkzPv6

— The Verge (@verge) September 6, 2021

Ustawa została wymierzona w Amazon po licznych skargach pracowników

Ustawodawcy wprost przyznają, że dokument nie powstałby gdyby nie liczne skargi na działania Amazon. O sprawie zrobiło się głośno, kiedy The Washington Post opublikował dane z US Occupational Safety and Health Administration. Z raportów wynikało, że pracownicy magazynów Amazona odnosili poważne obrażenia prawie dwa razy częściej, niż pracownicy magazynów innych firm.

Amazon pozwany przez… fundusz emerytalny. To kolejny problem firmy

I choć gigant e-commerce nie skomentował informacji podanych przez The Washington Post, to firma tego samego dnia aktualizowała politykę swojej firmy. Obiecała między innymi zaprzestania zlecenia badań pod kątem używania marihuany (w Kalifornii jest ona legalna) w czasie wolnym od pracy.

Ustawodawcy nie ukrywają, że dokument może zostać wykorzystany w innych stanach jako wzór ze względu na walkę o prawa pracownicze. Wszystko dlatego, że ujednolicenie tego prawa w Ameryce może być jedynie kwestią czasu. Amazon zatem musi spodziewać się kolejnych zmian w zakresie obliczaniu produktywności swoich pracowników.