Lotnisko we Wrocławiu już wkrótce całkowicie wstrzyma ruch lotniczy i zostanie zamknięte na ponad miesiąc. Pasażerowie planujący jesienne podróże z Dolnego Śląska muszą przygotować się na poważne utrudnienia. Od 26 października do 4 grudnia wrocławski port zostanie zamknięty dla wszystkich operacji lotniczych, a więc żaden samolot nie wystartuje ani nie wyląduje.
Dlaczego lotnisko we Wrocławiu zostanie zamknięte?
Lotnisko we Wrocławiu zostanie zamknięte z powodu szeroko zakrojonej modernizacji, której celem jest przystosowanie portu do obsługi większej liczby samolotów i zapewnienie wyższego poziomu bezpieczeństwa. Modernizacja ma pochłonąć aż 376 milionów złotych, z czego znaczną część stanowi dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej. Prace obejmą nie tylko wymianę nawierzchni i systemów oświetlenia, ale także budowę nowych dróg kołowania, płyty postojowej, a także drogi szybkiego zjazdu. W planach znajduje się również powstanie nowoczesnej strefy do odladzania samolotów, co ma ułatwić operacje w zimowych warunkach.
Po tej przebudowie kompletnie zmienimy swoją specyfikę. (…) Dzisiaj jesteśmy w stanie obsłużyć równolegle ok. 16 statków powietrznych. Ta przebudowa zwiększy nam możliwość o 12. Czyli będziemy mogli równocześnie obsłużyć 28 statków powietrznych. To pokazuje skalę tego przedsięwzięcia – mówi Prezes Portu Lotniczego Wrocław, Karol Przywara.
Choć inwestycja potrwa zaledwie kilka tygodni, to jej zakres jest na tyle szeroki, że wymaga całkowitego wstrzymania ruchu lotniczego. Władze lotniska podkreślają, że to rozwiązanie było nieuniknione, aby móc w pełni zmodernizować infrastrukturę w sposób bezpieczny i skuteczny. W tym czasie żaden samolot nie będzie mógł ani wystartować, ani wylądować. Oznacza to, że przez ponad 40 dni port lotniczy Wrocław-Strachowice będzie wyłączony z użytku.
Czytaj też: Kraków Airport z kolejnymi rekordami. Rozwój napędzają studenci i biznes
Dla podróżnych oznacza to konieczność zmiany planów. Osoby, które planowały podróże z Wrocławia w okresie jesiennym, będą musiały skorzystać z alternatywnych portów lotniczych, takich jak Katowice-Pyrzowice, Poznań-Ławica czy Kraków-Balice. Biura podróży i linie lotnicze zapowiadają, że w miarę możliwości zaoferują zmianę miejsca wylotu lub zwrot kosztów biletów. Warto jednak już teraz śledzić komunikaty przewoźników oraz samego portu lotniczego, który regularnie publikuje aktualizacje dotyczące prac modernizacyjnych na swojej stronie internetowej.
Największa inwestycja w historii portu lotniczego
Modernizacja lotniska we Wrocławiu to największe przedsięwzięcie inwestycyjne w historii portu. Inwestycja ma strategiczne znaczenie nie tylko dla regionu, ale też dla całego kraju. Wrocław to bowiem jedno z najdynamiczniej rozwijających się miast w Polsce, a jego lotnisko pełni ważną funkcję w międzynarodowej siatce połączeń.
Choć krótkoterminowo inwestycja przyniesie utrudnienia, w dłuższej perspektywie poprawi komfort i bezpieczeństwo podróży. Po zakończeniu przebudowy port stanie się jednym z najnowocześniejszych w kraju, gotowym obsługiwać więcej pasażerów i samolotów niż kiedykolwiek wcześniej. Dla Dolnego Śląska oznacza to nowe możliwości rozwoju turystyki, biznesu i transportu cargo.
Czytaj też: Polska jest europejskim orłem wzrostu. Jesteśmy nie do powstrzymania!
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pierwsze samoloty ponownie wystartują już 5 grudnia. Port planuje symboliczne otwarcie połączone z konferencją i prezentacją nowej infrastruktury. Eksperci przewidują, że dzięki tej modernizacji lotnisko zyska status jednego z najbardziej wydajnych portów regionalnych w Europie Środkowej. Usprawnienia mają również pozytywnie wpłynąć na środowisko. Nowa infrastruktura będzie bowiem bardziej energooszczędna, a systemy odladzania i oświetlenia zostaną dostosowane do norm ekologicznych.
Lotnisko w Jasionce kończy przebudowę pasa. Zakończono ostatni etap





