Nestle szykuje gigantyczne zwolnienia. Pracę straci kilkanaście tysięcy osób

Globalny koncern Nestle ogłosił właśnie jeden z największych planów restrukturyzacyjnych w swojej historii. W ciągu najbliższych dwóch lat firma planuje redukcję około 16 tysięcy miejsc pracy na całym świecie, co stanowi blisko 6% całkowitego zatrudnienia. Nestle poinformowało, że zwolnienia obejmą także 4 tysiące osób pracujących w działach produkcji oraz łańcucha dostaw, czyli obszarach kluczowe dla funkcjonowania firmy. Decyzja wywołała falę komentarzy zarówno wśród analityków, jak i pracowników, którzy zastanawiają się, jakie skutki przyniesie ta strategia dla przyszłości koncernu.

Nestle szykuje zwolnienia

Komunikat o planowanej restrukturyzacji pojawił się niemal równocześnie z publikacją raportu finansowego, który wykazał, że Nestle… zwiększyło swoje przychody i marże zysku. Według raportu za pierwsze dziewięć miesięcy bieżącego roku, firma odnotowała organiczny wzrost sprzedaży (OG) na poziomie 3,3%, w tym realny wzrost wewnętrzny (RIG) wynoszący 0,6% oraz wzrost cen o 2,8%. Choć decyzja może wydawać się sprzeczna z informacjami o wzroście przychodów, Nestle tłumaczy, że zwolnienia mają poprawić efektywność operacyjną oraz przyspieszyć inwestycje w innowacje. 

Jednocześnie zarząd spółki przyznaje, że światowy rynek zmienia się szybciej niż kiedykolwiek, a firmy muszą dostosowywać swoje struktury, aby nie tracić konkurencyjności. Prezes Nestle, Philipp Navratil, w oficjalnym oświadczeniu potwierdził, że celem firmy jest utrzymanie tempa wzrostu poprzez realny popyt (RIG) oraz konsekwentne inwestowanie w obszary o największym potencjale.

Naszym priorytetem numer jeden jest wzrost napędzany realnym popytem. Będziemy inwestować odważniej i na większą skalę, aby tworzyć wartość i umacniać naszą pozycję rynkową. Jednocześnie musimy podejmować trudne decyzje – w tym redukcję zatrudnienia – by zachować efektywność i elastyczność działania. Świat się zmienia, a Nestle musi zmieniać się razem z nim – przekazał szef koncernu.

Czytaj też: Mercedes szykuje gigantyczne zwolnienia? Odeszły już 4 tysiące osób

Restrukturyzacja wpisuje się w szerszy plan transformacyjny, którego głównym celem jest zmniejszenie kosztów operacyjnych i zwiększenie rentowności. Nestle zamierza osiągnąć 3 miliardy franków szwajcarskich oszczędności do końca 2027 roku. Program obejmuje m.in. uproszczenie struktury zarządzania, automatyzację procesów produkcyjnych oraz zwiększenie inwestycji w nowe technologie, w tym rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji i zrównoważone źródła energii. W praktyce oznacza to, że wiele tradycyjnych stanowisk, szczególnie w logistyce i produkcji, może zostać zastąpionych przez nowoczesne systemy i automatyzację procesów.

Nestle reported better-than-expected sales growth driven by coffee and confectionery price hikes, as new CEO Philipp Navratil announced major job cuts to address rising costs and investor pressure https://t.co/fhtvdv07P8 pic.twitter.com/rleY96HpN8

— Reuters Business (@ReutersBiz) October 16, 2025

Nestle pod presją zmian rynkowych i społecznych

Na razie nie wiadomo, które dokładnie stanowiska zostaną zlikwidowane. W wewnętrznych komunikatach Nestle zapewnia, że pracownicy, których obejmą zwolnienia, zostaną o tym odpowiednio wcześnie poinformowani i objęci wsparciem w procesie przejściowym. Związki zawodowe już zapowiedziały, że będą monitorować przebieg restrukturyzacji, aby chronić prawa pracowników. W kilku krajach, m.in. w Niemczech i Francji, rozpoczęły się rozmowy z przedstawicielami Nestle na temat zakresu i harmonogramu zmian.

Eksperci wskazują, że decyzja o zwolnieniach jest wynikiem nie tylko dążenia do poprawy wyników finansowych, ale także presji związanej z transformacją cyfrową oraz rosnącymi kosztami surowców. Rynek spożywczy znajduje się obecnie w okresie gwałtownej ewolucji, a konsumenci coraz częściej wybierają zdrowsze i bardziej ekologiczne produkty, a to wymusza na globalnych koncernach zmianę strategii i dostosowanie oferty. W ocenie analityków, Nestle próbuje znaleźć balans między utrzymaniem zysków a potrzebą inwestycji w nowoczesne, zrównoważone rozwiązania.

Czytaj też: Holendrzy nie potrzebują rządowych programów. Sami wprowadzają 4-dniowy dzień pracy

Zdaniem przedstawicieli firmy, decyzja o tak dużej redukcji etatów nie oznacza stagnacji, lecz strategiczny krok w kierunku nowoczesnej, bardziej zwinnej organizacji. Nestle planuje skupić się na rozwoju marek premium, ekspansji w sektorze zdrowej żywności i suplementów diety, a także inwestycjach w technologie cyfrowe i automatyzację. Celem jest stworzenie struktury, która umożliwi firmie szybsze reagowanie na zmiany rynkowe i lepsze wykorzystanie globalnych zasobów. Jeśli strategia przyniesie oczekiwane rezultaty, Nestle może stać się jeszcze bardziej konkurencyjnym graczem na rynku globalnym. Jednak cena w postaci tysięcy utraconych miejsc pracy budzi zrozumiały sprzeciw i niepokój.

Renault też szykuje zwolnienia! Zmierzch europejskiej motoryzacji?