
Niemcy wprowadzają nową broń w walce z kierowcami korzystającymi z telefonów podczas jazdy. Specjalistyczne kamery MONOCam, wykorzystujące sztuczną inteligencję, będą automatycznie wykrywać używanie telefonu podczas jazdy i ułatwiać wystawianie mandatów za to wykroczenie. Wszystko odbywa się zgodnie z niemieckim prawem, które wyjątkowo restrykcyjnie podchodzi do ochrony prywatności.
Używanie telefonu podczas jazdy stanie się bardziej ryzykowne
Kamery MONOCam są już z powodzeniem stosowane m.in. w Niderlandach. Ich system AI analizuje wnętrze pojazdu i rozpoznaje, czy kierowca trzyma w dłoni telefon lub inne urządzenie elektroniczne. Jeśli tak, robi zdjęcie, które trafia do policyjnej bazy danych, gdzie podlega dodatkowej, manualnej weryfikacji. Jeśli policjant potwierdzi używanie telefonu podczas jazdy, wystawiany jest mandat.
Wellicht heeft u deze camera wel al eens zien staan bovenop een viaduct?
Deze #MonoCam kan zien of bestuurders een mobiele telefoon in de hand vasthouden tijdens het rijden.
Niet doen dus!
De afleiding van de mobiele telefoon is groter dan u denkt én is een dure hobby; € 359,- pic.twitter.com/O7Aa1li6ZL— Verkeersagent Jeroen Heuts (@POL_JHeuts) June 5, 2023
Pierwsze testy kamer w Niemczech przeprowadzono już dwa lata temu w landzie Nadrenia-Palatynat, gdzie nad autostradą A60 ustawiono MONOCam. Wyniki? W ciągu krótkiego okresu zarejestrowano aż 941 wykroczeń. Jednak niemieckie prawo surowo chroni prywatność obywateli, dlatego zanim MONOCam zacznie działać u naszego zachodniego sąsiada na szeroką skalę, konieczne było uzyskanie zgody sądu.
Czytaj też: Auta z Azji zalewają Europę! Kolejny chiński producent elektryków wchodzi do Polski
Decyzja okazała się jednoznaczna – nowe kamery nie naruszają praw obywateli i mogą być stosowane do wykrywania wykroczeń drogowych. Teraz, po pozytywnej decyzji sądu w Trier, kamery oficjalnie wejdą do codziennego użytku.
Kees Verweij showed how effective the MONOcam system used by @Politie to detect distracted drivers is, at this week’s @RSAIreland #RoadSafety conference in Dublin. (i) Blue identifies the car kit, (ii) Green identifies hands, (iii) Red identifies the phone. #distracteddriving pic.twitter.com/yKWuxdZt0r
— Declan Keogh (@DeclanTKeogh) October 11, 2024
Gdzie i kiedy pojawią się kamery?
Na razie kontrole będą prowadzone w landzie Nadrenia-Palatynat, ale sukces MONOCam może zachęcić inne regiony, a być może również inne kraje, do wdrożenia tej technologii. Konkretne daty rozszerzenia systemu na inne landy nie są jeszcze znane, ale można się spodziewać, że to tylko kwestia czasu.
Używanie telefonu podczas jazdy to nie tylko zagrożenie dla życia, ale i ryzyko wysokiej kary. W Niemczech mandat za to wykroczenie może wynosić nawet 100 euro i 1 punkt karny, a w przypadku spowodowania zagrożenia – kwota rośnie do 200 euro i 2 punktów karnych.
Czytaj też: Niemcy inwestują w obronność, bo inaczej zabraknie im pieniędzy w ciągu dwóch lat!
Nowe kamery MONOCam to rewolucja w egzekwowaniu przepisów drogowych. Niemcy stawiają na nowoczesne technologie, by zwiększyć bezpieczeństwo na drogach i skutecznie eliminować problem korzystania z telefonów podczas jazdy. Jeśli masz w zwyczaju zerkać na ekran za kierownicą – lepiej się zastanów. Przed tymi kamerami się nie ukryjesz!
Znajdziesz nas w Google NewsAutonomiczne samochody w Polsce? No trochę sobie na nie poczekamy…