
Po trzydziestu latach nieaktywności linia kolejowa nr 252, prowadząca do Lubawy, wkrótce znów ożyje. To wszystko za sprawą szwedzkiego giganta meblowego IKEA, który postanowił przejąć w dzierżawę tę trasę i przywrócić na niej ruch pociągów. To ważna decyzja zarówno dla samej firmy, jak i dla regionu.
Ikea przejmuje linię kolejową do Lubawy
Ikea przejmuje linię nr 252, czyli stosunkowo krótki, sześciokilometrowy odcinek z Zajączkowa Lubawskiego do Lubawy. Znajduje się on na ważnym szlaku transportowym – jest bowiem odgałęzieniem magistrali Warszawa – Trójmiasto, jednej z kluczowych tras kolejowych w kraju. Przez lata linia ta pozostawała nieczynna. Na początku XXI wieku została przekazana przez PKP na rzecz lokalnego samorządu, jednak nie udało się przywrócić na niej regularnych przewozów pasażerskich. W tym roku mija dokładnie 30 lat od momentu, gdy ostatni pociąg przewiózł pasażerów do Lubawy.
Teraz, dzięki współpracy z IKEA, tory ponownie będą wykorzystywane, choć tym razem głównie w celach transportowych. IKEA od lat rozwija w Polsce swoje zakłady produkcyjne, a teraz robi krok w stronę usprawnienia logistyki, ograniczenia emisji CO₂ i odciążenia lokalnych dróg. Dzięki temu może stać się wzorem dla innych dużych przedsiębiorstw działających w Polsce.
Czytaj też: Ikea będzie sprzedawać używane meble. Ruszyła specjalna platforma
Jak potwierdza w rozmowie z Rynkiem Kolejowym, sekretarz miasta Lubawa, Katarzyna Żuchowska, bocznica została wydzierżawiona na rzecz spółki IKEA Industry. W praktyce oznacza to, że firma może korzystać z niej do własnych celów logistycznych, a także – w przyszłości – potencjalnie udostępnić trasę innym podmiotom.
IKEA stawia na zrównoważony rozwój
IKEA przejmuje linię do Lubawy w ramach szerszej strategii, zgodnie z którą firma od lat dąży do ograniczenia negatywnego wpływu na środowisko. Transport kolejowy jest znacznie bardziej ekologiczny niż transport drogowy – pozwala ograniczyć emisję spalin i zmniejszyć liczbę ciężarówek na drogach.
Czytaj też: W tych miastach zarabia się najwięcej. Warszawa na ostatnim miejscu podium
Dlaczego jednak właśnie ta linia kolejowa została objęta inwestycją? Odpowiedź jest prosta – w Lubawie znajduje się jedna z najważniejszych fabryk IKEA Industry w Polsce. Zakład ten specjalizuje się w produkcji lekkich mebli, które trafiają do sklepów na całym świecie. Rocznie z fabryki wyjeżdża aż 7,5 miliona produktów, z czego aż 97% przeznaczonych jest na eksport. Aby przewieźć taką ilość towaru, potrzebna jest sprawnie działająca logistyka, a własna linia kolejowa może znacząco ułatwić cały proces.
Obecnie transport wyrobów z fabryki odbywa się głównie za pomocą ciężarówek, co generuje ogromne natężenie ruchu na lokalnych drogach. Jak wynika z obliczeń firmy, jeśli wszystkie ciężarówki, które rocznie wyjeżdżają z zakładu, ustawić w jednym rzędzie, utworzyłyby one kolumnę o długości 250 kilometrów. Dzięki ponownemu uruchomieniu transportu kolejowego liczba pojazdów ciężarowych na drogach może zostać znacznie ograniczona. To przyniesie wiele korzyści zarówno IKEA, jak i mieszkańcom regionu.
Gigantyczne inwestycje w kolej na Pomorzu! Jakie jeszcze plany ma PKP? [ZDJĘCIA]