Czy Kraków w końcu doczeka się bezpośrednich lotów do Stanów Zjednoczonych? Przedstawiciele Sejmiku Województwa Małopolskiego podjęli intensywne starania o uruchomienie regularnych połączeń amerykańskich linii lotniczych między stolicą województwa a Nowym Jorkiem oraz Chicago. Bezpośrednie loty z Krakowa do USA to odpowiedź na rosnące zainteresowanie regionem ze strony amerykańskich turystów, a także szansa na ożywienie rynku lotniczego i turystycznego.
Czy loty z Krakowa do USA w końcu będą dostępne?
Obecnie Polska należy do nielicznych krajów europejskich, w których nie funkcjonują połączenia obsługiwane przez amerykańskie linie lotnicze. To duże utrudnienie zarówno dla turystów, jak i dla Polonii zamieszkującej USA. Tym samym nie istnieją żadne bezpośrednie loty z Krakowa do USA, a jedyne połączenia za Ocean realizowane są przez PLL LOT z Warszawy. Jak zaznacza wiceprzewodnicząca Sejmiku Województwa Małopolskiego, Jadwiga Wójtowicz, konieczne jest podjęcie działań mających na celu zmianę tej sytuacji.
Chcemy zabiegać o uruchomienie połączeń między Krakowem a Nowym Jorkiem i Chicago – podkreśliła Wójtowicz.
Przedstawiciele Ambasady RP w Waszyngtonie zadeklarowali wsparcie i pośrednictwo w rozmowach z amerykańskimi liniami lotniczymi. Pomysł ten nie jest bowiem nowy. Już w 2019 roku American Airlines planowały uruchomienie połączenia Chicago–Kraków, jednak pandemia COVID-19 pokrzyżowała te plany. Dziś, gdy zainteresowanie Małopolską wśród amerykańskich turystów rośnie, temat powraca ze zdwojoną siłą.
Województwo @malopolskaPL stara się o uruchomienie bezpośrednich połączeń amerykańskich linii lotniczych między Krakowem a Nowym Jorkiem i Chicago.https://t.co/CkwBgj4Set pic.twitter.com/G0nKxjqGAV
— Michał Ciechowski (@M_Ciechowski) March 2, 2025
Dlaczego amerykańscy turyści tak chętnie odwiedzają Małopolskę?
Eksperci branży turystycznej podkreślają, że Małopolska od dawna cieszy się dużą popularnością wśród Amerykanów. Jak zaznacza Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, goście zza oceanu szczególnie chętnie odwiedzają takie miejsca jak:
- Kraków – historyczne serce Polski,
- Wieliczka – słynna kopalnia soli,
- Muzeum Auschwitz – miejsce pamięci o Holokauście,
- Tatry i Zakopane – górska stolica Polski.
Czytaj też: Polska kupi udziały Airbusa? Tusk ogranicza sojusze z USA
Wzrost zainteresowania regionem potwierdził również rok 2023, kiedy to wizyta ambasadora Marka Brzezińskiego w Zakopanem przyciągnęła dodatkową uwagę amerykańskich turystów. Według Wagnera, kontynuacja tej tendencji może przyczynić się do dynamicznego wzrostu liczby odwiedzających.
Już rok później odnotowaliśmy ewidentny wzrost zainteresowania Amerykanów pobytem na Podhalu, co było konsekwencją świadomego rozpoznania rynku – zauważa Wagner.
Czy Małopolska jest gotowa na przyjęcie większej liczby turystów z USA? Zdaniem ekspertów – jak najbardziej. Podhale już teraz posiada dobrze rozwiniętą infrastrukturę turystyczną, w tym luksusowe hotele pięciogwiazdkowe, które spełniają wymagania gości z USA. Co więcej, jak zaznacza Wagner, bezpośrednie loty z Krakowa do USA mogłyby zrównoważyć spadek ruchu krajowego, generując dodatkowe dochody dla branży turystycznej.
Jeśli pojawią się połączenia amerykańskich linii, turystyka z tego kierunku może gwałtownie wzrosnąć, a amerykańscy turyści mogą stać się antidotum na spadek ruchu krajowego – zaznaczył Wagner.
Przedstawiciele Samorządu Województwa Małopolskiego odwiedzili Waszyngton. Celem delegacji jest działanie na rzecz zwiększenia otwartości Małopolski na wymagającego turystę amerykańskiego i wyrażenie chęci organizacji wydarzeń promujących region na terenie Stanów Zjednoczonych🇺🇸. pic.twitter.com/hLtF22PHSi
— Małopolska (@malopolskaPL) March 3, 2025
Co stoi na przeszkodzie?
Choć potencjalne bezpośrednie loty z Krakowa do USA wydają się korzystne, istnieją też pewne wyzwania. W przeszłości bezpośrednie loty transatlantyckie z Krakowa były dostępne, jednak PLL LOT zdecydował się na ich likwidację. Powodem była strategia centralizacji ruchu lotniczego w Warszawie, która miała na celu wzmocnienie pozycji Lotniska Chopina jako głównego hubu przesiadkowego w kraju.
Decyzja ta spotkała się z krytyką, ponieważ średnie obłożenie lotów Kraków – Chicago i Kraków – Nowy Jork wynosiło aż 86%, co świadczyło o ich dużym potencjale. Wprowadzenie zmian spowodowało jednak odpływ około 40% pasażerów z południowej Polski, co miało negatywne konsekwencje zarówno dla podróżnych, jak i samego przewoźnika.
Czytaj też: Wzrost gospodarki USA zaczyna zwalniać. Konsumpcja głównym motorem napędowym
Planowana budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) może ponownie wpłynąć na sytuację Krakowa jako portu obsługującego loty transatlantyckie. Po zamknięciu Lotniska Chopina w Warszawie cały ruch ma zostać przeniesiony do nowego lotniska w Baranowie, co stawia pod znakiem zapytania przyszłość połączeń z innych portów regionalnych.
Cła Trumpa wstrząsają branżą lotniczą! Będzie drogo, ale tak sobie wybrali
