Węgry inwestują w Trieście. Do 2028 r. zbudują port nad Adriatykiem
Węgierska inwestycja o wartości przeszło 200 mln EUR to symboliczny powrót do dostępu do morza.

W 2028 r. ma zakończyć się węgierska inwestycja w wielofunkcyjny terminal w porcie w Trieście. Inwestycja ma ułatwić węgierski eksport.
Realizacja projektu to wynik inwestycji, którą realizuje spółka będąca w 100% własnością węgierskiego skarbu państwa, Adria Port Zrt. Oprócz nieruchomości, firma pozyskała 60-letnią koncesję na działalność portową. Inwestycja powstaje w miejscu dawnej rafinerii Aquila. Pozyskanie działki kosztowało węgierskiego inwestora kwotę 31 mln euro.
Czytaj więcej: Port w Dunkierce dostanie nowy terminal intermodalny. To część szerszego planu
20 lutego wmurowano kamień węgielny pod inwestycję. Podczas wydarzenia obecny był przedstawiciel węgierskiego rządu, Levente Magyar, zastępca Ministra Spraw Zagranicznych i Handlu.
W pierwszym etapie powstanie 250-metrowy odcinek linii brzegowej, który zostanie następnie przedłużony o około 400 metrów, co zapewni Węgrom łącznie 650 metrów wybrzeża nad Adriatykiem – wyjaśniał Magyar.
Port ma połączyć Węgry z globalnymi rynkami i usprawnić eksport. Jak zapowiada inwestor, importerzy będą mogli tam korzystać ze 180-dniowej zwłoki w opłatach celnych i podatkowych. Przedsięwzięcie mam mieć charakter wolnego portu, który będzie zapewniać niższe opłaty. Teren portu ma zajmować 30 hektarów. Ma tam powstać duże centrum logistyczne, które będzie zapewniało sprawne przeładunki towarów na transport drogowy i kolej. Węgry wybrały Triest jako lokalizację inwestycji ze względu na geograficzną bliskość i dobre połączenia kolejowe.
„Jeśli kraj nie ma własnego portu morskiego, zawsze będzie zależny od innych. Chcielibyśmy to zmienić, ponieważ Węgry, jako 34. największy eksporter na świecie, muszą mieć kanały umożliwiające jak najbardziej efektywne włączenie się w globalne łańcuchy dostaw, tworzenie miejsc pracy, zwiększenie efektywności eksportu oraz wsparcie działalności węgierskich firm” – powiedział przedstawiciel węgierskiego rządu.
W pierwszym etapie realizacji inwestycji planowana jest budowa falochronu i nasypu o kubaturze 50 tys. m3. Całkowity szacowany koszt projektu wynosi 200 milionów euro, wliczając w to inwestycje rządu włoskiego na rzecz poprawy dostępności i infrastruktury. Pierwsze wzmianki o projekcie pojawiły się w 2019 r. Pierwotny plany węgierskiego rządu przewidywały zakończenie prac w 2026 r., jednak procedury środowiskowe opóźniły realizację inwestycji.
Węgry eksportują towary o wartości około 60 000 miliardów forintów (150 miliardów euro) rocznie, z czego większość opuszcza Europę drogą morską. Węgierska inwestycja ma charakter symboliczny, ponieważ oznacza powrót Węgier do dostępu do morza po utracie wybrzeża w Rijece w 1920 roku po przegranej w I wojnie światowej. To nie jedyna inicjatywa Węgier w zakresie zabezpieczenia dostępu do portów w ostatnim czasie: wcześniej doszło do podpisania porozumienia Bułgarii i Węgier.
Czytaj więcej: 10 największych armatorów w 2025. Kto kontroluje rynek transportu morskiego?
Prezydent Bułgarii Rumen Radew spotkał się z ministrem gospodarki narodowej Węgier Mártonem Nagyem, aby omówić rozwój połączeń między Bułgarią a Węgrami jako inwestycję w gospodarki obu krajów i stabilizację regionu. Podczas spotkania omawiano kwestie transportu i logistyki, w tym strategicznego położenia Bułgarii, rolę portów w Warnie i Burgas oraz możliwość wykorzystania Dunaju jako szlaku transportowego.
Znajdziesz nas w Google NewsMorze Bałtyckie ma kluczowe znaczenie dla polskiej gospodarki cz.1. [WYWIAD]