Kolejowy

Będzie KDP w Kanadzie! Pociągi połączą Toronto i Quebec City z prędkością 300 km/h

Czy nowa inwestycja odmieni sytuację na kolei w Kanadzie?

Rząd Kanady ogłosił w środę 19 lutego plan rozwoju sieci kolei dużych prędkości. Projekt o wartości 3,9 miliarda dolarów rozpisano na sześć lat. Quebec City ma zostać połączone z Toronto linią kolei dużych prędkości.

Nowa linia KDP w Kanadzie

Jak zapowiada premier Kanady, Justin Trudeau, nowa linia kolejowa ma liczyć ok. 1000 km. Pociągi mają osiągnąć prędkość do 300 km/h i zatrzymywać się w Toronto, Peterborough, Ottawie, Montrealu, Laval, Trois-Rivières i Quebec City. Budowa linii pozwoli na skrócenie czasów przejazdu o połowę. Z Montrealu do Toronto będzie można się dostać w trzy godziny. Pociągi obsługujące linię będą nosić nazwę Alto.

Czytaj więcej: Rail Baltica: projekt, który się nie opłaca, ale i tak warto go zrealizować. Dlaczego?

Korytarz, w którym zostanie wybudowana linia, to najważniejszy z punktu widzenia rozwoju gospodarczego Kanady zespół ośrodków miejskich zamieszkiwany przez 18 mln osób. Znajdziemy tam także 30 uniwersytetów, na których kształci się ponad 700 000 studentów.

„Dziś ogłaszam rozpoczęcie projektu Alto, największego projektu infrastrukturalnego w historii Kanady” – powiedział Trudeau podczas wystapienia w Montrealu. „Niezawodna, efektywna sieć kolei dużych prędkości będzie przełomowa dla Kanadyjczyków”.

Zgodnie z deklaracjami rządu projekt ma pobudzić gospodarkę, „zwiększając PKB o nawet 35 miliardów dolarów rocznie, tworząc ponad 51 000 dobrze płatnych miejsc pracy podczas budowy”.

W listopadzie 2022 r. Rząd Kanady stworzył spółkę skarbu państwa pod nazwą VIA HFR (obecnie Alto), by rozwijać ten projekt. Przetarg na prace projektowe wygrało międzynarodowe konsorcjum Cadence, w którego skład wchodzą firmy takie jak CDPQ Infra, AtkinsRéalis, Keolis, SYSTRA, Air Canada czy SNCF Voyageurs, które mają już doświadczenie w projektach związanych z szybką koleją.

Niewiadomych wciąż jest wiele

Wciąż jednak nie wiadomo, jak wiele będzie kosztować cała inwestycja i kiedy zostanie ukończona. Prace budowlane mogą zacząć się najwcześniej za 4-5 lat, po zakończeniu wstępnych prac projektowych. Zgodnie z przewidywaniami Transport Canada, cały projekt może kosztować nawet 80 mld dolarów kanadyjskich. Krytycy rządu twierdzą, że konferencja prasowa nie wprowadziła żadnych nowych informacji na temat linii.

Kanadyjska kolej pasażerska obecnie korzysta z torów należących do przewoźników towarowych, co ogranicza częstotliwość oferowanych połączeń i prowadzi do opóźnień. Plany związane poprawą jakości połączeń na kluczowym dla kraju korytarzu były już rozwijane na początku XXI w. pod nazwą ViaFast, jednak z nich zrezygnowano. ViaFast nie było projektem budowy linii wysokiej prędkości na całym obszarze obsługi, lecz serią mniejszych usprawnień mających na celu ominięcie znanych wąskich gardeł i poprawę wydajności za ułamek kosztów budowy zupełnie nowych linii. Celem było skrócenie czasu podróży między Toronto a Montrealem o około godzinę, do 3,5 godziny; zmniejszenie czasu przejazdu między Montrealem a Quebec City o połowę, do 2 godzin; oraz skrócenie czasu podróży między Toronto a Windsor o godzinę, do 3,5 godziny.

Trudna sytuacja kanadyjskiej kolei

Dyskusje nad rozwojem sieci trwają od lat, w praktyce kanadyjska kolej od lat traci pasażerów. Zaledwie 129 z 49,422 km kanadyjskiej sieci kolejowej jest zelektryfikowane. W latach 2010-2014 na kanadyjskiej kolei doszło do serii cięć związanych z ograniczeniami budżetowymi. Na dwóch trasach całkowicie wycofano przewozy w związku ze złym stanem torów, a na wielu korytarzach pociągi kursują zaledwie raz dziennie.

W Kanadzie działają dwa główne notowane na giełdzie transkontynentalne systemy kolejowego transportu towarowego: Canadian National oraz Canadian Pacific. Ogólnokrajowe usługi pasażerskie są świadczone przez federalną korporację koronną Via Rail, której szacowana roczna liczba pasażerów wynosi 80 milionów.

Czytaj więcej:  Maroko, Wietnam, Indonezja: ich stać na kolej dużych prędkości. Dlaczego Polsce idzie tak słabo?

Pociągi podmiejskie kursują w trzech kanadyjskich miastach: w rejonie Montrealu obsługiwane przez Réseau de transport métropolitain, w rejonie Toronto przez GO Transit oraz w rejonie Vancouver przez West Coast Express. Te miasta, a także kilka innych, posiadają również systemy lekkiej kolei lub metra. Tylko jedno miasto (Toronto) ma rozbudowany system tramwajowy.

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button