Automatyzacja FedEx postępuje, ale zamiast robotów nadal wolą ludzi
FedEx skupia się na zautomatyzowanych rozwiązaniach wspierających pracowników, a nie zastępujących ich
FedEx konsekwentnie inwestuje w nowoczesne technologie, aby zwiększać efektywność swoich operacji logistycznych. Najnowszym krokiem w kierunku rozwoju jest otwarcie nowego, zautomatyzowanego obiektu Secondary 25, mieszczącego się w Memphis World Hub. Automatyzacja nowego obiektu FedEx nie obejmuje jednak robotyki, wykorzystywanej do obsługi paczek.
Automatyzacja FedEx bez robotów
Obiekt Secondary 25 to ogromne centrum o powierzchni 120 774 metrów kwadratowych, obsługujące nawet 56 000 paczek na godzinę. To aż połowa całkowitego wolumenu przetwarzanego w głównym centrum sortowania FedEx w Memphis. Dzięki nowym technologiom, takim jak skanery sześciostronne i zaawansowane systemy pomiaru wymiarów oraz wagi, FedEx może jeszcze szybciej i dokładniej przeprowadzać sortowanie oraz obsługę przesyłek. Automatyzacja nowego obiektu FedEx nie obejmuje jednak robotyki, co może wydawać się zaskakujące.
FedEx od lat pracuje bowiem nad rozwojem automatyzacji w swoich placówkach na całym świecie, eksperymentując również z robotami do sortowania i ładowania przesyłek. Mimo to, w Secondary 25 nie znajdziemy robotów – dlaczego? Kit Crighton-Smith, doradczyni ds. zarządzania projektami w FedEx, wyjaśnia, że roboty świetnie radzą sobie z małymi paczkami, ale mają trudności z obsługą dużych, ciężkich i nieporęcznych przesyłek. Pracownicy są w tym po prostu bardziej efektywni i elastyczni.
Nie mamy jeszcze maszyn, które byłyby wystarczająco wytrzymałe, elastyczne i szybkie, by zajmować się takimi ładunkami – tłumaczy Crighton-Smith.
Czytaj też: FedEx planuje ogromne zwolnienia! Pracę straci tysiące osób!
Właśnie dlatego FedEx skupia się na zautomatyzowanych rozwiązaniach wspierających pracowników, a nie zastępujących ich.
Zautomatyzowane, ale z udziałem ludzi
Choć Secondary 25 jest jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie obiektów FedEx praca ludzi jest tu wciąż kluczowa. Automatyczne systemy transportowe i skanery pozwalają znacząco ograniczyć liczbę manualnych działań, jednak obsługa paczek o nietypowych rozmiarach nadal wymaga ludzkiej interwencji. W praktyce oznacza to, że większość ruchu przesyłek jest kontrolowana przez oprogramowanie, które ustawia paczki do skanowania i oceny parametrów.
Jak wyjaśnia Crighton-Smith, na trzech najwyższych piętrach Secondary 25 automatyzacja obiektu FedEx jest niemal pełna. Pracownicy monitorują procesy i weryfikują, czy wszystko działa poprawnie, ale główną kontrolę nad sortowaniem sprawuje ponad tysiąc kamer i inteligentne systemy komputerowe.
Czytaj też: Wygrana Donalda Trumpa — co oznacza dla gospodarki?
Automatyzacja w FedEx oznacza przede wszystkim przyspieszenie procesów oraz optymalizację kosztów. Skrócenie czasu sortowania wpływa bezpośrednio na szybsze dostawy i lepszą obsługę klientów. Nowoczesne technologie nie tylko wspomagają pracę, ale również zapewniają dokładniejszą kontrolę przesyłek, co minimalizuje ryzyko błędów i strat.
Znajdziesz nas w Google NewsFedEx rozbudował centrum w Chinach. Tak z okazji 40. rocznicy