Oto koszt transportu sprzętu Taylor Swift. Trasa Eras Tour pochłania miliony dolarów
Łączny koszt transportu sprzętu Taylor Swift przekroczył 15,4 miliona dolarów
Trasy koncertowe największych gwiazd muzyki to nie tylko spektakularne widowiska, ale także ogromne wyzwania logistyczne. Taylor Swift, będąca w trakcie swojej monumentalnej trasy Eras Tour, musiała zmierzyć się z jednym z najważniejszych elementów takiej produkcji – transportem sprzętu scenicznego. Jaki jest koszt transportu całego wyposażenia Taylor Swift, potrzebnego do stworzenia tak wielkiego show?
Ogromny koszt transportu sprzętu Taylor Swift
Łączny koszt transportu sprzętu Taylor Swift przekroczył 15,4 miliona dolarów! Taylor Swift, a właściwie jej firma Firefly Entertainment, wydała właśnie taką kwotę na transport sprzętu scenicznego z Wielkiej Brytanii do Stanów Zjednoczonych. W tej kwocie zawarte są koszty frachtu oraz ubezpieczenia, które zabezpieczały cały transport o łącznej wadze 770 ton.
Do realizacji tej gigantycznej operacji logistycznej Taylor Swift zatrudniła specjalistów – firmę Fly By Nite Conferences z siedzibą w Wielkiej Brytanii. Transport zorganizowano na statku towarowym Nyk Romulus, pływającego pod banderą Singapuru. Ładunek przewieziono z portu Hamble w Anglii do Portu Everglades na Florydzie. Całą operację koordynowała również amerykańska firma Rock It Cargo Import Services z Georgii, która pracowała wcześniej nad logistyką dla Swift podczas jej trasy Reputation w 2018 roku.
Czytaj też: Koncerty Taylor Swift w Europie napędzają ruch lotniczy! Czym jest słynne „Swiftonomics”?
Transport obejmował 90 kontenerów pełnych kluczowego wyposażenia potrzebnego na kolejny etap trasy koncertowej Swift. Z dokumentów przewozowych wynika, że przesyłka składała się z ponad 1 500 paczek zawierających m.in. oświetlenie, podnośniki, sprzęt audio i wideo, a nawet garderobę i dekoracje sceniczne, w tym… drzewa! To pokazuje, jak wiele elementów składa się na tak złożony spektakl jak trasa koncertowa Taylor Swift.
Dlaczego koszty są tak wysokie?
Swift zakończyła europejski etap trasy 20 sierpnia koncertem w Londynie, a już 18 października rozpoczęła północnoamerykańską część Eras Tour. Pierwszy koncert na nowym kontynencie odbył się w Miami, a trasa ma zakończyć się 8 grudnia w Vancouver, w Kolumbii Brytyjskiej. Port Southampton, skąd wypłynął sprzęt, znajduje się zaledwie 138 kilometrów od Londynu, co ułatwiło szybką i efektywną organizację transportu po zakończeniu europejskich występów.
Koszt transportu sprzętu Taylor Swift wynika z ogromnej skali przedsięwzięcia. Trasa The Eras Tour wymaga zaawansowanego sprzętu scenicznego, który jest niezbędny do realizacji spektakularnych show na największych arenach świata. Dodatkowo, każda trasa tej skali wiąże się z wysokimi kosztami logistycznymi, ubezpieczeniowymi oraz specjalistycznym wsparciem firm zajmujących się transportem międzynarodowym.
Czytaj też: Najem dla turystów uderzył w polski rynek nieruchomości. Czy to wszystko przez… Taylor Swift i Open’era?
Organizacja trasy koncertowej na poziomie międzynarodowym, szczególnie w przypadku takiej gwiazdy jak Taylor Swift, to zadanie, które wymaga wielkich nakładów finansowych, ale także precyzyjnego planowania. Dzięki tym inwestycjom, fani mogą cieszyć się widowiskiem na najwyższym poziomie, a każda część trasy koncertowej przebiega bez zakłóceń, zarówno w Europie, jak i w Ameryce Północnej.
DP World jednak zainwestuje w brytyjski port! Jedna wypowiedź mogła wszystko przekreślić