KolejowyTransport

Alstom prezentuje zdalnie sterowany pociąg! Zautomatyzowali starego spalinowca

Wprowadzenie autonomicznych rozwiązań do już działających pociągów to przełom

Alstom zrobił kolejny krok w kierunku automatyzacji kolei, demonstrując zdalnie sterowany spalinowy pociąg w pobliżu Salzgitter. To ważny element projektu Autonomous Regional Train Evolution (ARTE), którego celem jest rozwój autonomicznych pociągów na głównych liniach kolejowych.

Alstom zaprezentował zdalnie sterowany pociąg

W ramach projektu ARTE, pociąg przebył kilka kilometrów w pełni autonomicznym trybie, bez udziału maszynisty. Alstom poinformował, że do prób wybrano pojazd klasy VT648 – jeden z dwóch spalinowych zespołów trakcyjnych udostępnionych przez Landesnahverkehrsgesellschaft Niedersachsen. Alstom wyposażył swój zdalnie sterowany pociąg w kamery do monitorowania trasy oraz zaawansowany system rozpoznawania obrazów, który analizuje sygnały kolejowe.

Innowacyjne rozwiązanie umożliwia sterowanie pociągiem za pomocą tabletu, który działa w połączeniu z systemem ETCS (Europejski System Sterowania Pociągiem). Dzięki temu, obsługa pociągu może odbywać się zdalnie z dowolnego miejsca, np. z zajezdni czy dedykowanego centrum sterowania. Ta technologia wpisuje się w trend automatyzacji transportu, który stopniowo obejmuje różne gałęzie przemysłu, w tym kolejnictwo.

Zdalna obsługa pociągów, jak wyjaśnia Alstom, może działać jako system awaryjny w sytuacjach, gdy tradycyjny maszynista nie znajduje się na pokładzie. Dzięki kamerom zainstalowanym z przodu pojazdu, operatorzy mają pełny podgląd trasy i mogą zdalnie przyspieszać, hamować oraz zatrzymywać pociąg. Celem testów jest pokazanie, jak obecnie eksploatowane pociągi mogą zostać przekształcone w pojazdy autonomiczne, co oznacza wielki potencjał dla modernizacji istniejących flot kolejowych.

Czytaj też: Autonomiczne pociągi receptą na braki kadrowe? Nie tak szybko

Jak podkreśla Florian Kittelmann, Dyrektor ds. Mobilności Autonomicznej w Alstom, do testów wybrano starszy model pociągu, co miało pokazać, że firma jest w stanie przekształcić niemal każdy istniejący pojazd w zautomatyzowaną jednostkę. Wprowadzenie autonomicznych rozwiązań do już działających pociągów to przełom, który może znacznie przyspieszyć rozwój tej technologii.

Odpowiedź na brak maszynistów

Automatyzacja kolei może być odpowiedzią na obecny niedobór maszynistów, co stanowi wyzwanie dla sektora kolejowego. Jednocześnie technologia ta ma potencjał, by zmniejszyć zużycie energii przez pojazdy, co jest ważnym krokiem w stronę bardziej ekologicznej kolei. Kittelmann zaznacza, że to pierwszy na świecie przypadek zastosowania autonomicznej technologii w pociągach już eksploatowanych, co dowodzi, że automatyzacja może być płynnie wprowadzana do istniejących flot.

W ramach projektu ARTE współpracują również inne instytucje, w tym Niemieckie Centrum Lotnictwa (DLR) oraz Wydział Operacji i Infrastruktury Kolejowej Uniwersytetu Technicznego w Berlinie (TU Berlin). Projekt finansowany jest przez Federalne Ministerstwo Gospodarki i Ochrony Klimatu oraz Ministerstwo Gospodarki, Transportu, Budownictwa i Cyfryzacji Dolnej Saksonii.

Czytaj też: Mediana dochodu rozporządzalnego w UE. Jesteśmy najlepsi w regionie!

Prezentacja Alstom i ich zdalnie sterowany pociąg to kolejny krok w stronę pełnej automatyzacji transportu kolejowego. Choć autonomiczne technologie dopiero wchodzą na główne linie, ich potencjał w poprawie wydajności, bezpieczeństwa i ekologii kolei jest ogromny. Przyszłość kolei wydaje się coraz bardziej związana z automatyzacją, a Alstom udowadnia, że przekształcenie istniejących flot w autonomiczne jednostki jest nie tylko możliwe, ale również opłacalne i efektywne.

Autonomiczne pociągi nie są jednak nowym pomysłem – pierwsze testy na liniach kolejowych odbyły się już w 1996 roku. Wówczas Deutsche Bahn wykorzystała lokomotywę manewrową klasy 364 do testów autonomicznej obsługi transportu towarowego między fabryką Volkswagena w Salzgitter-Beddingen a głównym zakładem montażowym w Wolfsburgu. System zautomatyzowany został na odcinku 13 km między Salzgitter a Brunszwikiem, a celem tych testów było udowodnienie, że autonomiczne operacje mogą być co najmniej tak bezpieczne, jak tradycyjne systemy z udziałem maszynistów.

Lokomotywa przejechała bez maszynisty kilkanaście kilometrów. No tyle, że to nie był pociąg autonomiczny

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button