LotniczyTransport

Globalna awaria Windows. Amerykański przewoźnik nadal sobie nie radzi

Globalna awaria Windows dotknęła wiele sektorów, ale to linie lotnicze ucierpiały najbardziej

Tuż przed weekendem aż 8,5 miliona urządzeń z systemem Windows na całym świecie zostało sparaliżowanych z powodu błędnej aktualizacji dostarczonej przez firmę zajmującą się bezpieczeństwem IT, CrowdStrike. Ta globalna awaria Windows dotknęła wiele sektorów, ale to linie lotnicze ucierpiały najbardziej. 

Globalna awaria Windows sparaliżowała lotnictwo

Globalna awaria Windows spowodowała totalny chaos w lotnictwie. W Europie znacząco ucierpiały linie Eurowings i KLM, ale największy cios spadł na USA i przewoźnika Delta Air Lines. W piątek amerykańska linia lotnicza odwołała 1207 lotów, co stanowiło 39 procent zaplanowanego programu. Kolejne 1867 samolotów wystartowało z opóźnieniem.

Czytaj też: Dramatyczna awaria usług Microsoft! Tysiące lotów odwołanych!

Podczas gdy większość przewoźników szybko wróciła do normalnego funkcjonowania, amerykański przewoźnik nadal odczuwa skutki tego incydentu i wciąż zmaga się z trudnościami związanymi z harmonogramem załóg i pozycjonowaniem swoich samolotów. W sobotę i niedzielę linia musiała odwołać 36 procent swoich zaplanowanych lotów każdego dnia. W poniedziałek przewoźnik odwołał kolejne 689 lotów, co stanowiło 18 procent całego programu.

Nikt nie wykrył błędu

Globalna awaria Windows dotknęła nie tylko lotnictwo, ale też instytucje rządowe, media i bankowość. Problemy zaczęły się od błędów związanych z aktualizacją oprogramowania zabezpieczającego firmy CrowdStrike. Dodatkowo aktualizacja platformy Falcon, która miała na celu poprawę funkcji zabezpieczeń, prawdopodobnie doprowadziła do konfliktów z systemami operacyjnymi Microsoftu.

Czytaj też: Cyfrowa dekada 2030 r. Ambicje UE zderzają się z rzeczywistością

Przerwa została spowodowana defektem wykrytym w aktualizacji zawartość Falcon dla hostów Windows. Nie ma wpływu na hosty Mac i Linux. To nie cyberatak – napisał w social mediach CrowdStrike, przepraszając jednocześnie za zamieszanie.

Rządy różnych krajów szybko zareagowały na kryzys. Australijski rząd zwołał nadzwyczajne posiedzenie, aby omówić sytuację i podjąć działania mające na celu minimalizację skutków awarii. Głos w sprawie globalnej awarii zabrał również polski rząd. Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski poinformował na platformie X, że służby uważnie monitorują sytuację związaną z awarią.

Nadal jednak nie jest jasne, dlaczego testy przed opublikowaniem aktualizacji nie wykryły błędu. Wcześniej w maju, po atakach hakerskich z Chin i Rosji, Microsoft zapewniał, że bezpieczeństwo jest ich najwyższym priorytetem.

Katastrofa rosyjskiego samolotu pod Moskwą. Rosjanie źle zamontowali czujniki?

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button