Kazachstan stoi przed poważnym problemem nielegalnego tranzytu zboża z Rosji. Dochodzenie przeprowadzone przez Koleje Kazachstanu (KTZ) ujawniło ogromne rozbieżności w danych handlowych i rolnych, wskazując na masowy przemyt. Rosja przemyca zboże nielegalnymi trasami, powodując ogromne straty finansowe w kazachskim budżecie.
Rosja nielegalnie przemyca zboże przez Kazachstan
Według ustaleń KTZ, Rosja nielegalnie przemyca zboże przez Kazachstan, by uniknąć wysokich opłat tranzytowych. Dane z ministerstwa rolnictwa i handlu wykazują poważne niezgodności, sugerując, że zboże nie jest odpowiednio rejestrowane. KTZ alarmuje, że ponosi ogromne straty finansowe z tytułu utraconych opłat tranzytowych.
Problem przemytu zaczął się po tym, jak Kazachstan odmówił obniżenia opłat tranzytowych dla rosyjskiego zboża. Kazachska publikacja ElDala zwraca uwagę, że opłaty tranzytowe w kierunku Chin i reszty Azji Centralnej są obecnie 7,5 razy wyższe niż opłaty eksportowe, co chroni lokalnych eksporterów, ale prowadzi do takich nielegalnych działań.
Czytaj też: Absurd! Rosjanie narzekają, że sankcje zagrażają bezpieczeństwu. Nie uwierzycie dlaczego…
Rosja, szukając tańszych opcji, zaczęła omijać oficjalne kanały tranzytowe, co pozwoliło jej uniknąć dodatkowych kosztów. KTZ oblicza, że nielegalny tranzyt dotyczy od pięciu do sześciu milionów ton zboża, które nie są nigdzie zarejestrowane. Firma ponosi ogromne straty finansowe, gdyż nie otrzymuje opłat tranzytowych, które normalnie powinny wpływać do budżetu. Aktualnie KTZ pracuje nad dokładnym określeniem skali strat.
Rosja nielegalnie przemyca zboże do Azji Centralnej
Rosja nielegalnie przemyca zboże przez Kazachstan w celu reeksportu do Uzbekistanu. Jak przekazał przewoźnik, na granicy Kazachstanu z Uzbekistanem mają stać długie kolejki ciężarówek, co sugeruje, że znaczna część przemycanego zboża trafia dalej do Azji Centralnej. KTZ zapewniło, że zgromadziło dowody, w tym numery rejestracyjne ciężarówek oraz materiały wideo i zdjęcia, które zostaną przekazane organom ścigania.
Niewykluczone również, że zboże wcale nie pochodzi z rosyjskich pól. Przypomnijmy, że tuż po agresji na Ukrainę, Rosjanie ukradli z okupowanych terenów miliony ton ziarna, które następnie nielegalnie przetransportowali do Afryki i Azji. Niewykluczone, że proceder ten cały czas trwa.
Czytaj też: Indie lgną ku Rosji. Państwa chcą zwiększyć wymianę handlową o ponad 50%!
Czy Kazachstan zdoła zatrzymać przemytników i odzyskać utracone opłaty tranzytowe? Czas pokaże, jak skutecznie uda się rozwiązać ten problem. Jedno jednak jest pewne – Rosja ponownie udowodniła, że nie jest partnerem handlowym godnym zaufania.
Estońska Operail pod młotek! Wszystko przez sankcje na Rosję
