
Od kilku miesięcy Rosja zakłóca GPS nad Polską i innymi krajami bałtyckimi. Eksperci ostrzegają, że zakłócenia mogą spowodować katastrofę. Pierwsza linia lotnicza już odwołała loty.
Rosjanie zakłócają GPS nad Europą
Skandynawski przewoźnik Finnair zawiesił loty do estońskiego Tartu. Wszystko przez zakłócenia sygnału GPS nad północną i środkową Europą. Choć trwa to już od kilku miesięcy, ostatnio problem na tyle się nasilił, że dwa samoloty przewoźnika musiały zawrócić do Helsinek.
Czytaj też: Rosjanie w końcu to przyznali! Amerykańskie sankcje na rosyjską ropę uderzyły w giganta
Fiński przewoźnik postanowił zawiesić połączenie między stolicą a estońskim miastem do końca maja. Do tego czasu linia ma opracować alternatywne rozwiązania techniczne, które nie będzie wymagać sygnału GPS.
Bezpieczeństwo jest zawsze naszym najwyższym priorytetem, dlatego na razie nie możemy tam [do Tartu – przyp. red.] latać z powodu zakłóceń GPS – powiedział dyrektor operacyjny Finnair, Jari Paajanen.
The GPS-jammer affecting aircrafts around Estonia is located in Russia, about halfway to St Petersburg from Narva, Estonia.
This is shown by plotting the highest density of intersecting radio horizons of jammed aircrafts on a map.
Further, a drone-based method supports it.🧵 pic.twitter.com/RbUnZkkqJ1
— Markus Jonsson (@auonsson) April 29, 2024
Jak dodał Paajanen, piloci firmy są świadomi problemu, a maszyny mają dodatkowe systemy nawigacyjne, które można użyć, gdy GPS jest niesprawny. Problem w tym, że w przypadku estońskiego miasta systemy zbliżania na lotnisku opierają się na standardowym GPS.
Większość lotnisk używa alternatywnych metod zbliżania. Niektóre, jak Tartu, używają jednak tylko metod, które wymagają sygnału GPS – podsumował Paajanen.
Czytaj też: Eksport aut na Białoruś sposobem na omijanie sankcji na Rosję
Działania Rosji
Analizy wykazały, że to Rosja zakłóca GPS. Rosjanie mają to robić z terenu Królewca oraz okolic Petersburga, przez co problem dotyka niemal wszystkich państw nadbałtyckich. Eksperci oraz ministrowie spraw zagranicznych Estonii, Litwy i Łotwy ostrzegli, że takie działania mogą doprowadzić do katastrofy lotniczej.
🧵 Osechkin received information on the two systems Russia is using in occupied Kaliningrad to wage electronic warfare on Europe by jamming GPS signals. Leak includes costs and schematics of the military installations.
Complex for 14Ts227 (14Ц227) Tobol, built for $6.7 million. pic.twitter.com/vLQMUOnfnu— Igor Sushko (@igorsushko) May 2, 2024
Zakłócenia sygnału GPS wpłynęły nie tylko na dziesiątki tysięcy lotów cywilnych, ale również na sygnały nawigacyjne używane przez statki na Morzu Bałtyckim. Problem jest na tyle poważny, że przed zagrożeniem dla żeglugi ostrzegła szwedzka marynarka wojenna. Problem dotyczy także obszarów Morza Czarnego i Kaspijskiego oraz wschodniego Morza Śródziemnego.
Znajdziesz nas w Google NewsDwóch Rosjan nielegalnie eksportowało technologię lotniczą z USA