Przychody Airbusa w I kwartale pozostały na stałym poziomie, ale zyski netto producenta spadły o 62%. Airbus ma więc wiele do zrobienia, aby osiągnąć cele dotyczące dostaw na ten rok, a wyniki za pierwszy kwartał nie zapowiadają dobrego początku.
Przychody Airbusa wyniosły ponad 11 mld euro
W pierwszym kwartale tego roku skonsolidowane przychody Airbusa wyniosły 11,76 miliarda euro (54,75 miliardów złotych). Producent odnotował również skorygowany zysk przed odsetkami i podatkami w wysokości 773 milionów euro (3,6 mld zł) i zysk netto w wysokości 466 milionów euro (2,16 mld zł). Jak informuje portal Simple Flying, w porównaniu do pierwszego kwartału ubiegłego roku przychody firmy pozostały na stosunkowo stałym poziomie, ale skorygowany zysk przed odsetkami i podatkami spadł o 39%, a zysk netto aż o 62%.
Sam Airbus zanotował 8,1 miliarda euro (37,71 miliarda złotych) zysków, z kolei działy Airbus Helicopters 1,6 miliarda euro (7,45 mld zł) zysku, a Airbus Defence and Space 2,3 miliarda euro (10,71 mld zł) zysku. Kwota ta została zmniejszona o 240 milionów euro, co dało skonsolidowane przychody w wysokości 11,76 miliarda euro. Dyrektor generalny Airbusa, Guillaume Faury, powiedział, że pierwszy kwartał potwierdził silny popyt i „korzystne wyniki w dziedzinie helikopterów”.
Nadal mamy do czynienia z niekorzystnym otoczeniem operacyjnym, w szczególności z trwałymi napięciami w łańcuchu dostaw. Nasza prognoza na 2023 rok pozostaje niezmieniona, z oczekiwaniami na opóźnione dostawy samolotów komercyjnych – zastrzegł Faury.
Czytaj też: Holenderski TUI zwiększa pojemność. Weźmie w leasing dwa Airbusy
Ambitne plany Airbusa
Prognoza firmy na ten rok opiera się na założeniu dostarczenia przez Airbusa 720 samolotów komercyjnych w tym roku oraz uzyskania zysku EBIT w wysokości 6 miliardów euro (27,93 mld zł). Jak informuje portal Simple Flying, w pierwszym kwartale producent dostarczył 127 samolotów, w porównaniu do 142 w pierwszym kwartale ubiegłego roku, w tym 10 A220, 106 maszyn z rodziny A320, 6 A330 i 5 A350. Tym samym Airbus musi dostarczyć 593 samoloty komercyjne między kwietniem a grudniem, aby spełnić swoje założenia, czyli średnio 66 samolotów miesięcznie.
W celu wsparcia swojego planu Airbus uruchomił drugą linię montażową w Tianjin w Chinach. Firma ma jednak problemy z łańcuchem dostaw, który wpłynął na wyniki finansowe i może mieć wpływ na osiągnięcie celów produkcyjnych w tym roku. Airbus jest bowiem zależny od swoich dostawców, a biorąc pod uwagę zlecenia, musi skutecznie działać na rynku, aby utrzymać swoją pozycję.
Czytaj też: Branża turystyczna nadal liże rany po pandemii. Liczba lotów mniejsza niż w 2019 roku
Znajdziesz nas w Google NewsAirbus boryka się z problemami w realizacji planów dostaw na 2023
4 Komentarze