Shopify sprzedaje dział logistyki i znowu zwalnia pracowników 

Shopify sprzedaje firmie Flexport swój dział logistyki związany z realizacją zamówień i zwalnia 20% pracowników. Globalny dostawca usług logistycznych umożliwi dostawę od portu do drzwi.

Shopify znów zwalnia pracowników

Firma Flexport zgodziła się przejąć dział logistyki spółki Shopify oraz Deliverr, dostawcy usług wysyłkowych z wykorzystaniem technologii, który został kupiony przez Shopify w zeszłym roku za 2,1 miliarda dolarów. Wejście w branżę realizacji zamówień e-commerce oraz dostarczania towarów na ostatniej mili stanowi dla firmy krok naprzód w dziedzinie importu i eksportu.

W zamian za swoje aktywa, Shopify otrzyma 13-procentowy udział w kapitale Flexportu i miejsce w zarządzie – poinformował FreightWaves dyrektor generalny Flexportu, Dave Clark.

Jak informuje FreightWaves, to pierwsza umowa, którą podpisał Clark po dołączeniu do Flexportu osiem miesięcy temu. Dzięki umowie Flexport będzie mógł konkurować z Amazonem w dziedzinie dostaw do domu, oferując bardziej kompleksowy system logistyczny od portu do drzwi, zaprojektowany dla małych i średnich sprzedawców. Firma Shopify, która umożliwia sprzedawcom tworzenie sklepów internetowych i korzystanie z innych usług, zainwestowała nieujawnioną kwotę w Flexport w zeszłym roku. Od tamtej pory obie firmy ściśle ze sobą współpracują. W lutym Flexport stworzył narzędzie, które pomaga sprzedawcom na platformie e-commerce Shopify zarządzać i śledzić przychodzące przesyłki oceaniczne.

Czytaj też: Shopify wprowadza nowy, bardziej elastyczny system wynagrodzeń

Przejęcie przez Flexport

Flexport praktycznie przejmie również zespół Deliverr. Krajowa sieć realizacji zamówień, która posiada ma magazyny w odległości średnio 100 mil od połowy populacji Stanów Zjednoczonych, oferuje sprzedawcom dostawę w ciągu dwóch dni i łatwe zwroty. Jak informuje FreightWaves, współzałożyciel i dyrektor generalny, Harish Abbott, nadal będzie kierował Deliverr. Flexport będzie również umożliwiał funkcję Shop Promise w Shopify, która pozwala sprzedawcom na oznaczanie produktów, które zostały zweryfikowane pod kątem szybkiej dostawy w ciągu pięciu dni lub mniej.

Będziemy mieli jedną aplikację Flexport, która zintegruje te systemy. Nie jest to dedykowane dla Shopify. Nie obchodzi nas, czy sprzedają na Shopify, Walmart, Amazon, Target czy w swoim własnym sklepie. Chcemy tylko umożliwić im planowanie i dostarczanie swoich towarów przy jak najniższych kosztach i jak najmniejszej ilości marnotrawstwa, kiedy chcą – dodaje dyrektor firmy.

Clark powiedział, że Shopify zmienia swoją strategię po intensywnych inwestycjach w usługi logistyczne. W czasie pandemii firma kupiła spółkę 6 River Systems zajmującą się automatyzacją magazynów za 450 milionów dolarów. Jednak w zeszłym roku Shopify straciło 822 miliony dolarów i zwolniło 10% pracowników w wyniku wyhamowania boomu w handlu elektronicznym. W czwartek Shopify opublikował nowe wyniki finansowe, pokazujące kolejną stratę operacyjną, tym razem w wysokości 193 milionów dolarów. Shopify ogłosiło również, że zwalnia kolejne 20% pracowników. Założyciel i dyrektor generalny Tobi Lütke powiedział, że firma musi obniżyć koszty po intensywnym okresie ekspansji.

Czytaj też: Rynek pracy w USA. Bezrobocie spada, a wzrost płac przyspiesza! Recesji nie będzie?

Shopify zwalnia 10% pracowników. Plan firmy nie zadziałał