DrogowyLotniczyTransport

40% Amerykanów i 29% Europejczyków rezygnuje z wakacyjnego wyjazdu. Powodem wzrost cen

Po trudnych dwóch latach związanych z ograniczeniami w podróży wynikającymi z pandemii oraz utrzymujących się obostrzeń, w tym roku branża turystyczna oczekiwała powrotu ruchu turystycznego. Pojawiły się jednak nowe ograniczenia, tym razem związane z finansami. 

Branża turystyczna – nowe ograniczenia

Jak wskazują analitycy Statista, w 2022 roku największym zagrożeniem dla turystyki będzie wzrost kosztów wynikający m.in. z wysokich cen paliw. Drożeją również bilety lotnicze oraz pobyty w hotelach. Wiele rodzin jest zmuszonych do zrewidowania swoich planów wakacyjnych, a część do całkowitej rezygnacji z nich.

Zobacz także: Jakie są najbardziej ruchliwe krajowe trasy lotnicze w Hiszpanii?

Według międzynarodowego sondażu przeprowadzonego przez Ipsos dla Europ Assistance Holiday Barometer 2022 pieniądze będą największą przeszkodą dla potencjalnych urlopowiczów tego lata. Aż 45% Amerykanów, którzy zrezygnowali z tegorocznych wakacji, wskazało rosnące koszty, obejmujące przede wszystkim transport. 33% stwierdziło, że rezygnuje z podróży, aby zaoszczędzić pieniądze, a tylko 15% osób, które nie podróżują w USA, stwierdziło, że Covid-19 jest powodem, dla którego tego lata zostaną w domu. Nieco lepiej jest w Europie, gdzie z podróży zrezygnowało 29% badanych, czego 41% z nich nie może sobie na to pozwolić, a 26% stara się zaoszczędzić pieniądze. Zaledwie 11% wskazało na obawy przed Covid-19.

Zobacz także: Branża turystyczna mocno odczuje brak turystów z Rosji. Gdzie podróżują Rosjanie?

Droższy transport – podwyżki cen w lotnictwie

Wielu ekspertów jest zdania, że powoli kończy się era taniego latania. Obecnie w całej branży lotniczej widoczny jest trend podnoszenia cen biletów. W niektórych przypadkach wzrost w skali miesiąca wynosi nawet 25%. Jest to powiązane przede wszystkim z dopłatami paliwowymi, rosnącymi opłatami lotniskowymi i nawigacyjnymi czy podatkami.

Jak przyznaje Willy Walsh, dyrektor generalnego Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych pasażerowie muszą liczyć się z podwyżkami cen o co najmniej 10%. Ekspert cytowany przez agencję Reutera przyznaje:

Obecnie koszty paliwa lotniczego stanowią ok. 37-40 proc. wszystkich wydatków przewoźników. Dlatego bilety drożeją.

Spory wpływ na ceny mają koszty paliwa lotniczego, które jest najdroższe od dekady. Wiele wskazuje na to, że w tym roku z uwagi na rosnące koszty podróży ruch sprzed pandemii nie powróci. Na odbicie w turystyce trzeba będzie poczekać jeszcze kilka sezonów.

Paraliż turystyczny w Tunezji. Odwołano tysiące lotów i rejsów

Znajdziesz nas w Google News

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button